Marvel zasugerował, że Wolverine, Jean Grey i Cyclops żyją w trójkącie

W komiksie "X-Men" #1 pojawiła się podpowiedź obecnego statusu relacji odwiecznego trójkąta miłosnego Marvela. Wygląda na to, że Wolverine, Jean Grey i Cylops weszli na nowy poziom związku.
Do sprzedaży trafiła zupełnie nowa seria poświęcona mutantom Marvela. Zrestartowany komiks "X-Men" to pokłosie wydarzeń ukazanych w "House of X" oraz "Power of X". Wygląda na to, że wrócenie do góry nogami życia homo superior dotyczy również ich relacji osobistych.
"X-Men" #1 - Wolverine, Jean Grey i Cyclops żyją w trójkącie?
Każdy fan X-Men doskonale wie, że uczucie pomiędzy Scottem Summersem znanym lepiej jako Cyclops i Jean Grey wielokrotnie było przerywane przez Wolverine'a. Logan od samego początku krążył wokół pary i ewidentnie pociągał rudowłosą telepatkę. W pierwszym numerze nowej serii, zatytułowanej po prostu "X-Men", pojawiło się całkiem liberalne rozładowanie napięcia obecnego od lat pomiędzy komiksowymi bohaterami.
Jonathan Hickman w dwóch poprzednich tytułach o X-Men postanowił całkowicie zmienić status quo mutantów. Zmiana poszła jednak o wiele dalej, niż się wszystkim wydawało i dotarła nawet do osobistej relacji pomiędzy Cyclopsem, Jean Grey i Wolverinem. Tak przynajmniej sugeruje drobny szczegół, pojawiający się w pierwszym numerze "X-Men". Zeszyt został poświęcony rodzinie Summersów. Jednym z elementów numeru jest infografika, przedstawiająca dom rodu Cyclopsa. Na planie widzimy części wspólne, takie jak kuchnia czy jadalnia, ale pojawiają się też pokoje poszczególnych członków rodziny.
Uwagę czytelników przykuły pomieszczenia numer 10, 11 i 12, należące kolejno do Cyclopsa, Wolverine'a i Jean Grey. Pokoje znajdują się obok siebie, ale co ciekawe w odróżnieniu do innych sal w budynku, są ze sobą połączone. I raczej nie wygląda to na przypadek, bo sypialnia Jean znajduje się w środku. Oznacza to, że bohaterowie bez problemu mogą przechodzić między swoimi pokojami, a to z kolei sugeruje, że członkowie X-Men żyją w trójkącie. To jedyne sensowne wytłumaczenie faktu, że Logan dostał kwaterę w domu Summersów.
Jak widać, dynamika tej relacji przeszła dużą metamorfozę i jest skokiem w historii mutantów. Do tej pory Cyclops pełnił rolę "bezpiecznej przystani" dla Jean, a Wolverine był ewentualną "dziką" odskocznią. Tego typu sytuacje pojawiały się nawet w alternatywnych liniach czasowych. Do tej pory nie widzieliśmy jednak tak nowatorskiego podejścia do znajomości trio. Te domysły pokrywają się zresztą w scenie z szóstego numeru "House of X", w którym Logan przytula Scotta i Jean, racząc ich przy tym piwem. Wielu fanów uważa, że trójka po świętowaniu urzędowania Cichej Rady, udała się do swoich kwater, by uczcić niepodległość mutantów w bardziej intymny sposób.
Zobacz też: Top 10 najlepszych historii X-Men. Które pojawią się w MCU?
Oceń artykuł