Miał przerażać, a śmieszy. Zobacz zwiastun nowego „Predatora” w wersji z polskim dubbingiem

Nowy „Predator” jest zapowiadany jako krwawy i mroczny hołd złożony poprzednim częściom serii. Polski dystrybutor chyba o tym zapomniał.
Każdy fan science fiction doskonale zna dwa najgroźniejsze kosmiczne potwory z filmów. Jednym jest ksenomorf - tytułowy bohater serii „Obcy”. Drugi bez wątpienia to Predator. Obie rasy dwukrotnie starły się w walce i udowodniły widzom, że nie ma z nimi żartów. Shane Black, reżyser najnowszej części opowieści o międzygalaktycznym łowcy, od dawna zapowiada, że film „Predator” na pewno przypadnie do gustu wiernym fanom i miłośnikom krwawego kina akcji. Produkcja dostała kategorię wiekową R, czyli tylko dla widzów dorosłych. Zresztą Black w jednym z twitterowych wpisów zażartował, że PG-13 jest dla mięczaków. Z niewyjaśnionych przyczyn polski dystrybutor filmu postanowił... stworzyć zwiastun z dubbingiem.
„Predator” po polsku, czyli zwiastun filmu z dubbingiem
Kosmiczne stwory atakujące ludzkość, miały wywołać grozę wśród widzów. Klimat budowany efektami specjalnymi, muzyką i charakteryzacją znika dzięki polskim głosom wydobywającym się z ust głównych bohaterów.
Dla porównania zobaczcie ten sam zwiastun bez dubbingu:
W samym dubbingu nie ma niczego złego. Szczególnie w filmach dla młodszych odbiorców, czy ogólnie w produkcjach animowanych. Jednak tytuły, w których widzimy oryginalnych aktorów, tracą na autentyczności, kiedy hollywoodzki gwiazdor przemawia głosem polskiego aktora. Ta nienaturalność szczególnie rzuca się w oczy w momencie, gdy ruch ust nie do końca pasuje do wypowiadanych słów. Tak właśnie jest w tym przypadku. Zdubbingowany polski zwiastun przypomina... reklamę proszku do prania i niszczy starania twórców, którzy i tak mają wysoko postawioną poprzeczkę.
Na razie nie wiadomo, czy do rodzimych kin trafi zdubbingowana wersja „Predatora”. To nie pierwszy raz, kiedy polski dystrybutor wpadł na pomysł podkładania głosów w produkcjach dla dorosłych. Podobnie było w przypadku innych filmów z kategorią wiekową R, takich jak „Logan”, czy „Deadpool 2”. „Predator” trafi na ekrany multipleksów dopiero 14 września 2018 roku.
Oceń artykuł