Michael Keaton jednak nie powróci do roli Batmana? Aktor wątpi w to, że wystąpi w filmie "The Flash"
Michael Keaton nie jest pewien, czy pojawi się w nadchodzącym filmie o Flashu. Aktor miał powrócić do roli Batmana, jednak z powodu pandemii sprawa mogła się mocno skomplikować.
Michael Keaton jednak nie powróci do roli Batmana?
Michael Keaton niedawno skomentował swój powrót do roli Batmana w nadchodzącym filmie "The Flash". Niestety, aktor nie miał zbyt dobrych wieści - pandemia koronawirusa mocno skomplikowała proces tworzenia tej produkcji i teraz Keaton nie jest pewien, czy w ogóle będzie brał udział w zdjęciach.
Zdjęcia do wyczekiwanej produkcji o Szkarłatnym Biegaczu mają niedługo ruszyć w Wielkiej Brytanii, w związku z tym Keatona wypytano o przyszłość filmu. Aktor udzielił wywiadu portalowi Deadline, w którym powiedział, że musi się zastanowić chwilę nad odpowiedzią - ma ostatnio tyle pracy, że nie zdążył nawet do końca się zapoznać ze scenariuszem.
Oprócz tego zdradził, że nie jest w stu procentach przekonany, czy w ogóle bierze jeszcze udział w tym projekcie:
Wiesz co? Potrzebuję chwilę czasu na namysł, bo mam takiego farta, że ostatnio jestem przygnieciony robotą. Naprawdę dużo pracuję. Nie mam pojęcia czemu, ale tak jest. Prawda jest taka, że gdzieś na iPadzie mam cały scenariusz Flasha. Zadzwoniłem do nich i byłem szczery - powiedziałem im, że teraz nie mam czasu na nic. Oprócz tego produkuje film, który niedługo będziemy kręcić, no i szykuje się jeszcze do rzeczy, którą będziemy kręcili jesienią. Nie bawię się w słodkie kłamstwa, czy coś takiego. Jeśli zacząłbym o tym mówić, to bym Ci ściemniał. Naprawdę nie wiem, co tam się dzieje.
Michael Keaton dodał potem, że to pandemia koronawirusa sprawiła, że nie jest pewien swojej przyszłości i powrotu do roli Batmana:
Będę z Tobą szczery - wiesz, co mnie najbardziej martwi? Ten cały COVID. Najbardziej na świecie martwi mnie sytuacja pandemiczna w Wielkiej Brytanii. To od tego wszystko zależy. To dlatego mieszkam na wielkiej działce z daleka od cywilizacji, bo naprawdę się tym przejmuję. Więc dla mnie to jest teraz najważniejsze. Patrzę na te propozycje i pytam się ludzi, czy ten projekt mnie zabije? Tak dosłownie - czy istnieje szansa, że umrę na planie? I wiesz, jeśli nie umrę, to możemy gadać.
Reżyserem filmu ma być Andy Muschietti, natomiast scenariusz przygotowała Christina Hodson ("Birds of Prey"). Produkcja "The Flash" ma być inspirowana serią komiksów o tytule "Flashpoint", w której tytułowy bohater podróżował po multiwersum DC, spotykając różne wersje rozmaitych superbohaterów (m.in. świat, w którym rodzice Bruce'a Wayne'a po jego śmierci stali się Batmanem i Jokerem).
Film "The Flash" ma zadebiutować w kinach już 3 czerwca 2022 roku.
Oceń artykuł
