Miłość do superbohaterów może się kończyć faszyzmem? Legendarny pisarz ostrzega fanów

Dominacja filmów i seriali na podstawie komiksów, której świadkami jesteśmy na całym świecie od kilkunastu lat, nie jest czymś zdrowym - przynajmniej tak twierdzi legendarny twórca Alan Moore.
Twórca Watchmen i V jak vendetta ostrzega, że komiksy mogą prowadzić do faszyzmu
Jeden z najbardziej docenianych twórców komiksowych na świecie Alan Moore stwierdził ostatnio, że tłumy pojawiające się na premierach filmów o superbohaterach w ostatnich latach mogą być "prekursorem faszyzmu", łącząc też ten fakt z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta.
Moore, który przedstawił światu takie pozycje jak "Watchmen", "V jak vendetta" i "Ligę niezwykłych dżentelmenów", wypowiedział się na temat swojej teorii w rozmowie z Guardianem, że "trywializowanie świata" i "infantylizacja" poważnych problemów często prowadzi do zagrożeń:
Koło 2011 roku powiedziałem, że moim zdaniem fakt, iż miliony dorosłych ludzi czeka w kolejce na film o Batmanie, może mieć poważne i przerażające implikacje dotyczące przyszłości. Ten proces infantylizacji, ta chęć do prostszych czasów i prostszej rzeczywistości - to często może być prekursor faszyzmu.
Moore powiedział Guardianowi:
Setki tysięcy dorosłych czekają w kolejkach, by zobaczyć postaci i sytuacje, które zostały stworzone, żeby zabawić 12-letnich chłopców sprzed 50 lat. Nigdy nie myślałem, że superbohaterowie to postaci dla dorosłych. To jest jedno wielkie nieporozumienie z powodu tego, co się wydarzyło w latach 80., co jest też po części moją winą, aczkolwiek nieświadomą. Wiecie, w tych czasach zaczęły się pojawiać rzeczy pokroju "Watchmen" i nagłówki pokroju "Komiksy dorosły". No i moim zdaniem wcale nie dorosły. Było kilka tytułów, które były przeznaczone dla osób nieco dojrzalszych. Ale większość to było to samo. Tu nie chodziło o dorastanie komiksów, tylko raczej dorosłość emocjonalną niektórych czytelników.
Ikonografia współtworzona przez Moore'a nadal jest używana na całym świecie - maska V z "V jak vendetta" (naszkicowana przez Davida Lloyda) jest logotypem ugrupowania Anonymomus, a także tysiące osób, które w ostatnich latach protestowały w ramach Marszu Kobiet w Polsce, czy demonstracji Black Lives Matter w USA miało na twarzy ten symbol. To dla Moore'a coś, z czego jest nieco bardziej dumny:
Nie mogę popierać wszystkiego, co zrobią ludzie z taką maską w przyszłości. Ona stała się ikoną i żyje własnym życiem. Ale serce się napełnia, kiedy widzę, że zaadaptowali ją protestujący na całym świecie. Bo teraz potrzebujemy protestów, być może bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej w historii.
Moore dodał na koniec, że nie jest zainteresowany już tworzeniem komiksów i chociaż zawsze będzie je uwielbiał, to cały przemysł stał się dla niego "nie do wytrzymania".
Oceń artykuł