Neil Gaiman wymyślił Harry'ego Pottera 7 lat przed J.K. Rowling?

18.12.2019
Aktualizacja: 18.02.2020 15:16
1 i filmu Harry Potter i Kamień filozoficzny Fot. kadry z The Books of Magic #1 i filmu Harry Potter i Kamień filozoficzny

Czy J.K. Rowling podczas tworzenia serii "Harry Potter" inspirowała się Timothym Hunterem z komiksu Neila Gaimana "The Books of Magic"? Podobieństwo bohaterów jest uderzające.

Jeśli słysząc o nastoletnim brytyjskim okularniku z czarnymi włosami, posiadającym wierną sowę, który odkrywa magiczny świat, skryty przed zwykłymi śmiertelnikami, mający w przyszłości zostać potężnym czarodziejem, myślicie o Harrym Potterze, to grubo się mylicie. To opis bohatera komiksu "The Books of Magic" autorstwa Neila Gaimana dla imprintu DC o nazwie Vertigo. Bohater o imieniu Tim Hunter zadebiutował na siedem lat przed Harrym Potterem.

"Harry Potter" i "The Books of Magic" - zadziwiające podobieństwa obu serii

Pierwsza część serii powieści autorstwa J.K. Rowling stała się ogromnym hitem pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Kolejne przygody młodego czarodzieja śledziły miliony czytelników na całym świecie, a wkrótce potteromania ogarnęła również kina dzięki filmowym adaptacjom z Danielem Radcliffem w roli głównej. Okazuje się jednak, że na długo, zanim Harry dowiedział się o swoim magicznym pochodzeniu, zadebiutował inny wyjątkowy chłopiec, uderzająco do niego podobny. Mowa o Timothym Hunterze - bohaterze komiksu "The Books of Magic".

2 Fot. foto: The Books of Magic #2
Przeczytaj także

Pierwsze przygody Tima ukazały się w czterech zeszytach wyżej wspomnianej miniserii, która trafiła do sprzedaży w roku 1990 - na długo przed pierwszym wydaniem książki "Harry Potter i Kamień filozoficzny". W komiksie 12-letni chłopiec zostaje wprowadzony do magicznego świata przez Trenchcoat Brigade - grupę w skład której wchodzą Phantom Stranger, Doctor Occult, Mister E, oraz John Constantine. W każdym numerze Tim wyruszał w niezwykłą podróż wraz z jednym z bohaterów, by odkrywać historię magii od zarania dziejów po czasy współczesne. Chłopak wraz ze swoimi opiekunami poznał wielu mitycznych czarodziejów (Merlin) i czarodziejki, ale również posługujących się magią bohaterów DC takich jak Zatanna, Doctor Fate, The Spectre, czy postacie ze świata "Sandamana" - Przeznaczenie oraz Śmierć.

3 Fot. foto: The Books of Magic #3
Przeczytaj także

Jak widać, podobieństwa Harry'ego i Tima kończą się na wyglądzie zewnętrznym i kilku innych mniejszych cechach wspólnych, jednak sama fabuła nie pokrywa się z historiami stworzonymi przez Rowling. Pierwszy volume "The Books of Magic" jest raczej fabularyzowaną encyklopedią magii niż rzeczywistą historią z wieloma wątkami i zagadkowymi intrygami. Tim powrócił w kolejnych częściach swoich przygód, ale nie przypominały one wydarzeń zaprezentowanych w siedmiu częściach "Harry'ego Pottera".

4 Fot. foto: The Books of Magic #4
Przeczytaj także

O plagiacie nie ma więc mowy, co zresztą potwierdził sam Gaiman. Pół żartem, pół serio stwierdził zresztą, że zarówno on, jak i Rowling inspirowali się twórczością innego pisarza - T.H. White'a. Na "The Books of Magic" podobieństwa się jednak nie kończą. Fani na całym świecie doszukują się zbieżności z innymi tytułami z pogranicza science fiction i fantasy. Najsławniejszym przykładem jest chyba seria "Fatalna czarownica", która opowiada o szkole magii i czarodziejstwa. Na długiej liście tytułów, które w wielu aspektach przypominają "Harry'ego Pottera" znalazło się wiele książek, serii i filmów. Oto ona:

  • "Wizard's Hall"
  • "So You Want to Be a Wizard?"
  • "Miecz w kamieniu"
  • "Po drugiej stronie lustra"
  • "Willy The Wizard"
  • "Zaczarowane życie "
  • "Świat Dysku"
  • "Gra Endera"
  • "The Legend of Rah(w której padło po raz pierwszy słowo "Muggles" - "mugole")
  • "Larry Potter and His Best Friend Lilly"
  • "The Chronicles of Prydain"
  • "Ciemność rusza do boju"
  • "Władca Pierścieni"
  • "Troll"
  • "Gwiezdne Wojny"
Przeczytaj także

Czy powyższe przykłady to jedynie zbieg okoliczności? Nie nam to oceniać. Faktem jest, że cechy wspólne pojawiają się w wielu opowieściach, co wynika z archetypiczności niektórych uniwersalnych historii, opowiadanych od pokoleń raz po raz ze zmienionymi szczegółami. Nie należy też zapominać o powiedzeniu, które głosi: "Nieważne, kto zrobił coś pierwszy. Istotniejsze jest to, kto zrobił to dobrze".

Przeczytaj także

Zobacz też: 13 ciekawostek ze świata "Harry'ego Pottera", które czynią serię jeszcze bardziej magiczną

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.