Maisie Williams skomentowała opóźnienie premiery filmu „New Mutants”

Natalia Hluzow

15.02.2018 16:54

Maisie Williams skomentowała opóźnienie premiery filmu „New Mutants”

Największa gwiazda nadchodzącego filmu o młodych mutantach opowiedziała magazynowi Collider, co sądzi na temat zmiany jego daty premiery.

Jak informowaliśmy w styczniu 2018, wraz ze zmianą właściciela wytwórni 20th Century Fox, zmieniły się też daty premier kilku nadchodzących filmów superbohaterskich. „Deadpool 2” zadebiutuje 18 maja 2018 zamiast 1 czerwca 2018, „Gambit” został przesunięty z lutego 2019 na 7 czerwca 2019, a „New Mutants” trafi do kin dopiero 22 lutego 2019, a nie 13 kwietnia 2018 tak jak od początku zapowiadano. Jak sytuację tę ocenia Maisie Willams, największa gwiazda filmu?

Maisie Williams o zmianie daty premiery „New Mutants”

Williams została poproszona o skomentowanie tych zmian przez magazyn Collider. Aktorka, podobnie jak w przypadku zakończenia „Gry o tron”, zamiast płakać tak jak wszyscy, podeszła do tematu z uśmiechem. Jak powiedziała:

Cóż, od początku wszystko działo się bardzo szybko i od początku walczono o to, by wszystko się udało. Skończyliśmy we wrześniu i planowano wypuścić film w kwietniu - a to film o mutantach, z całą masą efektów specjalnych. W ten film trzeba włożyć wiele pracy. Tak naprawdę oni tworzą ten film dopiero po tym, jak my skończyliśmy zdjęcia, więc od początku była tutaj nerwowa atmosfera związana z postprodukcją. Wiem, ile czasu zajmują takie rzeczy podczas realizacji Gry o tron i wiem, że praca, którą chcą tutaj wykonać to jest ogrom roboty. Więc tak naprawdę sądzę, że tak jest lepiej. Myślę, że to dobrze, że mamy więcej czasu. Więc nie jesteśmy aż tak bardzo przeciwni tej decyzji.

Możliwość ulepszenia efektów specjalnych to tylko jedno z tłumaczeń dotyczących tego, dlaczego przesunięto premierę „Nowych mutantów” o 10 miesięcy. Magazyn The Wrap podawał wcześniej, że produkcja okazała się za mało straszna, więc postanowiono dołożyć trochę mrocznych akcentów. Pojawiły się też plotki, że odkąd film trafił pod strzechy Disneya, jako opowieść o nastolatkach będzie musiał wpasować się w kategorię PG-13, a więc przestanie być tak naprawdę horrorem, jaki zapowiadał m.in. pierwszy zwiastun „New Mutants”. Jakakolwiek jest tego przyczyna, jedno jest pewne - filmu „New Mutants” nie zobaczymy wcześniej niż za rok.

„New Mutants” - ekranizacja komiksu Marvela

Film ma opierać się przede wszystkim na historii znanej z komiksu „Demon Bear Saga” napisanego przez Chrisa Claremonta i zilustrowanego przez Billa Sienkiewicza. Nowa produkcja do grona filmowych mutantów wprowadzi zupełnie nowe postaci - piątkę obdarzonych niebezpiecznymi mocami nastolatków. Maisie Williams wcieli się w rolę Rahne Sinclair znanej jako Wolfsbane, Anya Taylor-Joy wystąpi jako Magic, czyli Illyana Rasputin, Charlie Heaton będzie Samem Guthriem aka Cannonball, Henry Zaga zagra Roberto da Costę o pseudonimie Sunspot, zaś Blu Hunt wcieli się w Danielle Moonstar znaną jako Mirage.

Reżyserem filmu jest Josh Boone, który wcześniej zapowiadał, że jego „Nowi mutanci” będą trylogią powiązaną z główną serią X-Men. Nie wiadomo jednak, czy po przejęciu wytwórni przez Disneya, sprawy nie uległy zmianie także w tym temacie. Według najnowszych informacji, premiera filmu „New Mutants” ma odbyć się 22 lutego 2019 roku.

Natalia Hluzow Redaktor antyradia