Nie każdy z superbohaterów przeżyje w „Avengers: Infinity War”

Kevin Feige wyjawił nowe informacje dotyczące Marvelowskiego widowiska. Są one zdawkowe, ale zawsze to więcej niż nic.
O „Avengers: Infinity War” wciąż zbyt wiele nie wiadomo. Mogliśmy zobaczyć zakulisowe wideo, a Scarlett Johansson opowiedziała o batalistycznej scenie między kilkudziesięcioma herosami. Wiadomo też, że na ekranie zjawią się postacie ze „Strażników Galaktyki”. Tylko tyle i aż tyle, zważywszy na fakt, że studio trzyma projekt w tajemnicy.
Jednak Kevin Feige podzielił się dużą nowiną. Dyrektor Marvel Studios potwierdził, że „Avengers: Infinity War” nie obejdzie się bez ofiar. Ze strony przeprowadzającego z nim wywiad dziennikarza padło pytanie o to czy ktoś zginie na ekranie. Odpowiedź jest zaskakująco krótka, ale i bardzo treściwa:
Tak. Mamy przed sobą dwa lata ciężkiej pracy, żeby skończyć te filmy. Przed aktorami również trudna praca i na dany moment myślimy tylko o tym, aby dostarczyć to, co obiecaliśmy. A co będzie później - to się dopiero okaże.
Co jeszcze Kevin Feige powiedział o „Avengers: Infinity War”?
W Marvel Studios zawsze przywiązujemy uwagę do budowania kinowego uniwersum. „Avengers: Infinity War” to kombinacja całego uniwersum Marvela, które zostało zainicjowane w 2008 roku wraz z pierwszym „Iron Manem”. Wszystkie filmy łączą się ze sobą w sposób, jaki nigdy wcześniej nie był pokazany. Najważniejsze dla nas jest połączenie ich w całość. Jak sprawić, żeby Avengersi nie byli przygotowani do starcia z kimś dużo potężniejszym od nich? Cóż, trzeba ich podzielić. Właśnie dlatego wpierw nakręciliśmy „Wojnę bohaterów”.
Z kim mielibyśmy się pożegnać? Nie wiadomo. Można zgadywać, że najbardziej prawdopodobnymi kandydatami są postacie Iron Mana i Kapitana Ameryki. Co do drugiego z wymienionych, to kontrakt Chrisa Evansa. Umowa podpisana przez gwiazdora obejmuje sześć filmów, z czego tym ostatnim będzie „Avengers 4”. Aktor już jakiś czas temu wyznał, że nie będzie chciał podpisywać nowych dokumentów wiążących go z Kapitanem Ameryką.
Podobnie sprawa się ma z Robertem Downyem Jrem, ale akurat odtwórca roli Tony'ego Starka w przeszłości wielokrotnie przedłużał swoją umowę. Czy tak będzie i tym razem? Pewności nie mamy, ale nie można też tego wykluczyć.
„Avengers: Infinity War” ma trafić na polskie ekrany 26 kwietnia 2018 roku. Widowisko zaserwuje nam widok aż 67 Marvelowskich superbohaterów. Pełna lista płac ma być dopiero opublikowana.
Oceń artykuł