Nie żyje legendarny hollywoodzki producent Duncan Henderson, współtwórca "Harry'ego Pottera" i "Kevina samego w domu"
Nie żyje Duncan Henderson, hollywoodzki producent wielu słynnych filmów - w tym nominowanego do Oscara dramatu "Pan i władca: Na krańcu świata", a także hitów z serii "Harry Potter".
Nie żyje legendarny hollywoodzki producent Duncan Henderson
Jak podaje Deadline, 21 czerwca 2022 roku zmarł Duncan Henderson. Był amerykańskim producentem filmowym, który pracował przy wielu hollywoodzkich hitach, między innymi serii "Harry Potter" czy "Kevin sam w domu". Dziennikarze przekazali, że przyczyną śmierci Hendersona był rak trzustki. Miał 72 lata.
Śmierć filmowca skomentowała Lesli Linka Glatter - reżyserka i członkini Amerykańskiej Gildii Reżyserów Filmowych (DGA). Producent od ponad 40 lat był członkiem organizacji oraz laureatem jej nagrody.
Trudno powiedzieć, ile Duncan znaczył dla DGA i jej współpracowników. Jego miłość do gildii i jej członków była ogromna, dzięki jego wybitnemu przywództwu i 16-letniej służbie w roli członka zarządu, wieloletniej przynależności do rady AD/UPM, w tym kadencji jako przewodniczący Rady i pięciokrotny członek Rady Komitet Negocjacyjny DGA.
Duncan Henderson rozpoczął swoją karierę w branży filmowej w latach 80. jako asystent reżysera. W 1988 roku pierwszy raz został producentem filmu pełnometrażowego - tym był "Ziemskie dziewczyny są łatwe".
Od tamtej pory stworzył w ponad 20 filmów, między innymi "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", "Gniew oceanu", "Posejdon", "Załoga G", "Battleship: Bitwa o Ziemię", "Niepamięć", czy "Czarownica 2". Jego filmografię zamyka wydany w 2021 roku "Kosmiczny mecz 2: Nowa era", chociaż pracował jeszcze nad "Czarownicą 3".
Najbardziej znanymi produkcjami Hendersona były jednak "Kevin sam w Nowym Jorku", "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" oraz ośmiokrotnie nominowany do Oscara "Pan i władca: Na krańcu świata".
Oceń artykuł
