Quentin Tarantino wybrał polskiego aktora do roli Romana Polańskiego w „Once Upon A Time in Hollywood”
Quentin Tarantino zdecydował się zatrudnić polskiego aktora do roli Romana Polańskiego już jakiś czas temu. Mimo to jego decyzja wzbudziła spore zaskoczenie wśród fanów. Kto otrzymał rolę w „Once Upon A Time in Hollywood”?
Choć zdjęcia do „Once Upon A Time in Hollywood” już trwają, a Hollywood Boulevard w Los Angeles przeniosło się w czasie do późnych lat 60., Quentin Tarantino wciąż kompletuje obsadę swojego nadchodzącego filmu. Ostatnio świat obiegła informacja, że u Tarantino wystąpi córka Umy Thurman, Maya Hawke, oraz znana z „Dziewczyn” Lena Dunham. Teraz wreszcie poznaliśmy nazwisko polskiego aktora, który wcieli się w postać Romana Polańskiego.
Rafał Zawierucha jako Roman Polański w „Once Upon A Time in Hollywood”
O tym, że Tarantino chce zatrudnić polskiego aktora do roli Romana Polańskiego, pisaliśmy już w lutym 2018. Później jednak sprawa przycichła i zastanawialiśmy się nawet, czy w roli Polańskiego nie zobaczymy Jamesa Marsdena, którego rola w „Once Upon A Time in Hollywood” jest owiana tajemnicą. Okazuje się jednak, że twórca „Pulp Fiction” dotrzymał słowa i do roli polskiego reżysera wybrał polskiego aktora. Jest nim 32-letni Rafał Zawierucha.
Przełomową wiadomość jako pierwszy ogłosił publicznie portal The Hollywood Reporter. Nie da się ukryć, że wybór tego niezbyt znanego i niezbyt podobnego do Polańskiego aktora wzbudził początkowo spore zaskoczenie kinomanów w Polsce. Tym bardziej, że telewidzowie kojarzą go głównie z seriali takich jak „Przepis na życie” czy „Przyjaciółki”. Po chwili zastanowienia wybór Tarantino nie wydaje się już jednak tak szalony.
Rafał Zawierucha nie jest być może typem amanta, ale nie oszukujmy się - Polański też nigdy nim nie był. A Zawierucha poza telewizyjnymi serialami ma na swoim koncie epizody w filmach „Miasto 44” Janka Komasy, „Powidoki” Andrzeja Wajdy i „Jack Strong” Władysława Pasikowskiego. Zagrał również Romualda Cichonia w filmie „Bogowie” oraz główną rolę w filmie „Księstwo” Andrzeja Barańskiego, gdzie wykazał się swoim talentem aktorskim. Warto więc zaufać decyzji Tarantino, który ma ogromne wyczucie do aktorów, a Rafałowi Zawierusze pogratulować, że już niebawem stanie na jednym planie zdjęciowym obok Brada Pitta, Leonadro DiCaprio, Ala Pacino i wielu innych gwiazd kina i telewizji jako filmowy mąż Margot Robbie, która gra Sharon Tate.
„Once Upon A Time in Hollywood” - obsada
Prócz Rafała Zawieruchy do obsady „Once Upon A Time in Hollywood” dołączyli także znana z „Opowieści Podręcznej” Sydney Sweeney i Danny Strong oraz Clu Gulager, James Landry Hébert i Mikey Madison. W filmie wystąpią również: Maya Hawke, Lena Dunham, Austin Butler, Lorenza Izzo, Burt Reynolds, Tim Roth, Michael Madsen, James Marsden, Julia Butters, Luke Perry, Clifton Collins Jr, Keith Jefferson, Nicholas Hammond, Zoe Bell, Timothy Olyphant, Scoot McNairy, Spencer Garrett, Martin Kove, James Remar, Brenda Vaccaro, Nichole Galicia, Craig Stark, Marco Rodriguez, Ramon Franco, Damian Lewis, Dakota Fanning, Emile Hirsch oraz Mike Moh.
„Once Upon A Time in Hollywood” - kiedy premiera?
Quentin Tarantino filmem „Once Upon A Time in Hollywood” powraca do ulubionego Los Angeles. Jego klimat ma przypominać „Pulp Fiction”, a akcja - toczyć się w Hollywood 1969 roku, kiedy ruch hipisowski zaczął opanowywać USA. Głównymi bohaterami filmu są Rick Dalton (Leonardo DiCaprio), przebrzmiały gwiazdor telewizyjnego westernu oraz Cliff Booth (Brad Pitt) - jego kumpel i dubler. Kiedy mężczyźni mają już rzucić wszystko i wyjechać do Włoch w poszukiwaniu sławy w spaghetti westernach, plany krzyżują im wydarzenia związane z sąsiadką Daltona - Sharon Tate (Margot Robbie).
Nowy film Tarantino początkowo miał zadebiutować w kinach 9 sierpnia 2019 roku - w 50. rocznicę zabójstwa Sharon Tate i jej przyjaciół przez sektę Mansona, jednak Sony zdecydowało o przesunięciu daty premiery „Once Upon a Time in Hollywood” na 26 lipca 2019. Nie wiadomo jeszcze, kiedy produkcja trafi do polskich kin.
Oceń artykuł
