Reżyser „Blade Runnera 2049” wyprosił z planu Ridleya Scotta

Natalia Hluzow
28.11.2017 17:25
Reżyser „Blade Runnera 2049” wyprosił z planu Ridleya Scotta Fot. kadr z wideo

Podczas kręcenia zdjęć do sequela „Łowcy Androidów”, Denis Villeneuve poprosił reżysera oryginału, by opuścił plan zdjęciowy. Co skłoniło go do tak radykalnej decyzji? 

Realizacja sequela filmu otoczonego kultem przez fanów, to wielkie wyzwanie dla reżysera. Tym bardziej, jeśli pierwotnie za kamerą stał sam Ridley Scott. I tym bardziej, jeśli ten sam Ridley Scott postanowił zostać producentem kontynuacji. Denis Villeneuve wyszedł z tej próby obronną ręką, oddając hołd oryginałowi z 1982 roku, a jednocześnie wprowadzając do nowego filmu wiele świeżości i autorskich pomysłów, dzięki czemu zyskał uznanie krytyków i miłośników oryginalnego „Łowcy androidów”. Jednak, jak sam przyznaje, cała atmosfera wokół filmu i oddech Ridley’a Scotta na plecach, kosztowały go sporo nerwów.

blade runner 4 Fot. foto: kadr z wideo

Dlatego też, choć Scott dał młodszemu koledze pełną wolność artystyczną, kiedy odwiedził go na planie, Villeneuve był tak zestresowany faktem, że mu się przygląda, że poprosił go, by wyszedł. Sytuacja miała miejsce, kiedy Villeneuve reżyserował scenę z udziałem Harrisona Forda. Opowiedział o niej w ostatnim wywiadzie dla magazynu Deadline:

[Ridley Scott] przyszedł na plan pewnego dnia i po kilku minutach fakt, że stoi tuż za mną stał się nie do zniesienia. Zażartowałem, mówiąc do niego: „Hej, Ridley, kto jest Twoim ulubionym reżyserem?”. On odpowiedział: „Uwielbiam Ingmara Bergmana i Kubricka.”, ja na to: „Też uwielbiam Bergmana. Więc Ridley, jak byś się czuł podczas pracy na planie, gdyby tuż za Tobą stał Bergman?” [Ridley] wybuchnął na to śmiechem i zszedł z planu. Próbowałem wtedy reżyserować Harrisona Forda i pomyślałem sobie – „Nie, to nie da rady.”

blade runner 2 Fot. foto: kadr z wideo

Reakcja Villeneuve wydaje się być dość naturalna. Nikt nie lubi chyba, gdy ktoś patrzy mu na ręce podczas pracy. A tym bardziej, jeśli jest to jego mistrz, którego pracę kontynuuje. Poza tym, decyzja ta wyszła mu na dobre, bo choć „Blade Runner 2049” nie zarobił tyle, ile oczekiwano, okazał się dziełem, które na stałe zapisało się w historii kinematografii.

Aktualnie Villeneuve pracuje nad nową adaptacją słynnej „Diuny” i już zaznacza, że zamierza grubą kreską odciąć się od tego, co zrobił David Lynch, przenosząc książkę na ekran. Ciekawe, czy jego też wyprosiłby z planu, gdyby twórca „Twin Peaks” zdecydował się złożyć mu wizytę...

Natalia Hluzow Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.