Reżyser „Legionu Samobójców” żałuje, że Joker nie został głównym czarnym charakterem

Sergiusz Kurczuk

27.11.2017 15:36

Reżyser „Legionu Samobójców” żałuje, że Joker nie został głównym czarnym charakterem

David Ayer postanowił podzielić się przemyśleniami na temat filmu „Legion Samobójców”. Filmowiec stwierdził, że nie zrobił z granego przez Jareda Leto Jokera głównego przeciwnika tytułowych antybohaterów.

„Legion Samobójców” zapowiadał się naprawdę interesująco, ale niestety film nie przypadł widzom i krytykom do gustu. Największe zarzuty kierowano w kierunku głównego czarnego charakteru - Enchantress oraz osobliwej kreacji Jokera w wykonaniu Jareda Leto. Fani byli również zawiedzeni, że Książę Przestępczości pojawił się na ekranie dosłownie kilka razy i stanowił epizodyczną postać. Wiele scen z Jokerem, które pojawiły się w zwiastunach, wycięto z kinowej wersji filmu.

Mimo tego reżyser David Ayer żałuje, że nie uczynił Jokera głównym przeciwnikiem w „Legionie Samobójców”. Filmowiec wyznał ostatnio, że szczerze ubolewa nad podjętą decyzją odnośnie do wyboru czarnego charakteru, z którym miała zmierzyć się tytułowa grupa. Jeden z widzów filmu napisał na Twitterze, że Joker powinien być lepiej wyeksponowaną postacią.

Film i tak był lepszy niż „Batman v Superman”. Joker powinien być złoczyńcą. Wprowadzać Riddlera jak w „Assault on Arkham” z animowanego uniwersum.

Reżyser odpowiedział swojemu fanowi i zgodził się z nim w stu procentach.

Uwierz mi. Też nad tym ubolewam. Tak. Joker powinien być głównym złym bohaterem.

To nie pierwszy raz, kiedy Ayer żałuje decyzji podjętych przy pracy nad „Legionem Samobójców”. Jakiś czas temu, również na Twitterze, wyznał, że chciałby mieć wehikuł czasu, żeby móc zrobić film trochę inaczej. Bez względu na wynik finansowy i opinie o „Legionie Samobójców” oficjalnie ogłoszono, że w sierpniu 2018 roku ruszają zdjęcia do drugiej części filmu. To nie pierwsze w ostatnim czasie publiczne tłumaczenie się ze swoich dzieł. Paul Feig wyznał niedawno, co spowodowało, że reboot „Pogromców duchów” był niewypałem.

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia