Czy Robert Downey Jr. powróci jako Iron Man po „Avengers 4”?

Natalia Hluzow
16.04.2018 12:07
Iron Man|undefined Fot. materiały prasowe

Twórcy filmów „Avengers: Infinity War” i „Avengers 4” wypowiedzieli się na temat przyszłości bohatera granego przez Roberta Downey’a Jr.

Nadchodzący film „Avengers: Infinity War” ma być początkiem końca dekady filmów z uniwersum Marvela, którą ostatecznie zwieńczy „Avengers 4” w 2019 roku. Nie oznacza to oczywiście, że Disney zrezygnuje tym samym z kury znoszącej złote jaja i przestaną pojawiać się filmy spod znaku Marvela. Filmowe uniwersum ma po prostu wkroczyć w nową fazę, w której prawdopodobnie nie zobaczymy już głównych graczy z faz poprzednich. Przyczyną takiego obrotu spraw jest nie tylko to, że w dwóch nadchodzących częściach „Avengers” czeka nas śmierć lub śmierci superbohaterów, lecz także prozaiczny fakt, że większości gwiazd MCU skończyły się kontrakty. Dlatego też Chris Evans nie powróci już jako Kapitan Ameryka, zaś Chris Hemsworth zakończył swoją przygodę z Thorem. Czy taki sam scenariusz czeka filmowego Iron Mana?

Jak długo Robert Downey Jr będzie grał Iron Mana?

Iron Man został wybrany na pierwszego superherosa MCU ponad 10 lat temu, po tym jak młodym odbiorcom najbardziej przypadła do gustu zabawka przedstawiająca właśnie tę postać. Szybko okazało się, że nie tylko figurka żelaznego człowieka wyjątkowo zachwyca dzieci. Robert Downey Jr. w roli Tony’ego Starka skradł serca widzów w każdym wieku i stał się absolutnym ulubieńcem publiczności jako niekwestionowany lider filmowego uniwersum Marvela.

Po 10 latach przyszedł jednak czas podsumowań i wielkich zmian w ekranowym świecie komiksowych postaci, w związku z czym fani zaczęli zastanawiać się, czy Robert Downey Jr. podzieli los swoich kolegów z planu. Hindustan Times postanowił zapytać o to u źródeł i podczas jednego ze spotkań związanych z promocją „Avengers: Infinity War” zapytał braci Russo o przyszłość aktora w roli Iron Mana. Joe Russo odpowiedział zdecydowanie:

Nie ma takiej osoby, która mogłaby przejąć Iron Mana od Roberta. Myślę, że publiczność by tego nie zaakceptowała. Robert nigdy nie wspominał nam o opuszczaniu Iron Mana, ale pewnie w pewnym momencie się tak stanie.

Po takiej wypowiedzi możemy być pewni tylko jednego – twórcy nie spodziewają się żadnej nowej wersji Tony’ego Starka po tym, jak Downey Jr. zrezygnuje już z tej roli. Wciąż nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi. Jak słusznie zauważył Joe Russo:

[Robert] nie może grać tej postaci wiecznie. Jestem pewien, że jest jeszcze mnóstwo innych rzeczy, które chce zrobić w swojej karierze. Ale kocha grać tę postać, wiem to, i uwielbiamy razem pracować. Zobaczymy, dokąd nas to wszystko zaprowadzi.

Faktycznie, aktor wspominał niedawno o chęci powrotu do roli Sherlocka Holmesa, niebawem zobaczymy go też jako rozmawiającego ze zwierzętami Doktora Dolittle, jednak wygląda na to, że w przeciwieństwie do Hemswortha czy Evansa, Downey Jr. nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i wciąż jest otwarty na powrót w kolejnych filmach MCU. Czy stanie się mentorem nowego pokolenia superherosów? A może po „Avengers 4” będzie już tylko powracał w gościnnych epizodach? Niewykluczone też, że to właśnie on zginie z rąk Thanosa w nadchodzącym filmie i w kolejnych będziemy już oglądać jedynie retrospekcje z jego udziałem…

Tak czy inaczej fani MCU mogą być pewni, że to jeszcze nie koniec Iron Mana, jakiego znali i kochali przez ostatnie 10 lat oraz że nikt, przynajmniej na razie, nie będzie próbował go zastąpić młodszą wersją, tak jak Harrisona Forda w roli Hana Solo.

Robert Downey Jr. jako Iron Man powróci na ekrany już za kilka dni i jako jeden z superbohaterskich liderów stanie do walki przeciw niebezpiecznemu Thanosowi w „Avengers: Infinity War”. Polska premiera filmu już 26 kwietnia 2018 roku.

 

Natalia Hluzow Redaktor antyradia
TOP 5
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.