Robert Englund ma pomysł na własny „Koszmar z ulicy Wiązów”
Jedna z najbardziej kultowych osobistości w światku kina grozy, czyli Robert Englund, odtwórca roli Freddy'ego Kruegera. Podzielił się on swoim pomysłem na kolejną odsłonę „Koszmaru z ulicy Wiązów”.
Jest wiele powodów, aby kochać Englunda. Jednym z nich jest oczywiście ikoniczna rola, kolejnym zaś to, że nigdy nie ma dosyć mówienia o niej. Oczywiście ku naszej niezaprzeczalnej radości. Od kiedy w 1984 roku Wes Craven pokazał nam swój pierwszy „Koszmar z ulicy Wiązów”, tak do dziś aktor wcielający się w zmorę z krainy snu chyba zawsze pytany jest o postać Freddy'ego.
Nie inaczej stało się podczas kolejnego wywiadu udzielonego przez Roberta Englunda. Aktor dzielił się swoimi wspomnieniami z planu, ale także opowiedział o pomyśle na kolejny „Koszmar z ulicy Wiązów”:
Gdybym mógł wyreżyserować film o Freddym Kruegerze, to myślę, że świetnie byłoby pokazać jego poprzednie ofiary, albo nawet dzieciaki, które po prostu dorastały słysząc historie o nim. Każdy z nich nawiedzany byłby przez wyobrażoną tylko przez siebie wersję Freddy'ego. Wszystkie dzieci miałyby własne przekonania na jego temat i tych strasznych rzeczy, których się dopuścił. Oczywiście ta wersja Kruegera by je prześladowała.
Robert Englund opowiedział także jakie formy mógłby przyjąć grany przez niego czarny charakter:
Niektórzy mogliby go sobie wyobrażać jako tęgiego, inni widzieliby go wysokiego i szczupłego. Każdy personalizowałby go w innym kapeluszu i ubraniu. Mógłby też nosić różne rękawice. Byłoby miło zobaczyć wiele interpretacji Freddy'ego Kruegera w oparciu o to kim lub czym był on dla dzieci. Podświadomość każdego człowieka przedstawiałaby go w zupełnie inny sposób.
W 2015 roku Robert Englund wyznał, że z ochotą zobaczyłby prequel do wydarzeń z filmu z 1984 roku. Na dany moment ustały też wszelkie wieści od New Line Cinema. Studio planowało film „A Nightmare on Elm Street” mający być całkowicie świeżym rebootem. Nie miała to być kontynuacja „Koszmaru z ulicy Wiązów” z 2010 roku. Scenariusz miał napisać David Leslie Johnson, autor tekstów do „Gniewu tytanów”.
Niedawno Kevin Bacon wyznał, że z chęcią wcieliłby się w postać Freddy'ego Kruegera. Kto wie? Robert Englund za kamerą, a Bacon przed nią? Być może.
Oceń artykuł
