Skąd wzięło się nazwisko Hana Solo? Komiks "Star Wars" naprawił wątek z filmu o kosmicznym przemytniku

W filmie "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" wytłumaczono pochodzenia nazwiska tytułowego bohatera. Komiks o przeszłości Hana dodał tej genezie odrobinę mroku.
Kiedy studio Lucasfilm ogłosiło prace nad spin-offem "Star Wars" opowiadającym o młodości Hana Solo, fani mieli mieszane uczucia. Z jednej strony zglebienie historii tak kultowej postaci wydawało się ciekawym i atrakcyjnym pomysłem, z drugiej wiązało się z brakiem w obsadzie Harrisona Forda, który dla wielu osób jest uosobieniem tej postaci. Finalnie film "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" okazał się pierwszą w historii klapą produkcji związaną ze światem "Star Wars". Komiks "Han Solo: Imperial Cadet" uzupełniający film w reżyserii Rona Howarda, dając fanom elementy, których zabrakło w spin-offie. Jednym z nich jest sensowna geneza nazwiska głównego bohatera.
Han Solo - skąd wzięło się nazwisko postaci?
Dotychczas nie wyjaśniono, dlaczego słynny kosmiczny przemytnik nazywa się tak, jak się nazywa. Fani być może zastanawiali się nad tym zagadnieniem, ale większość widzów "Gwiezdnych Wojen" po prostu przeszło nad tym tematem do porządku dziennego. Jednak twórcy "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" postanowili wytłumaczyć ten wątek z życia postaci. W spin-offie główny bohater nazywa się po prostu Han. Nazwisko zostaje mu nadane dopiero przez żołnierza Imperium, który zwerbował go do Akademii. Mężczyzna stwierdził, że chłopak jest sam... więc w rubryczkę z nazwiskiem wpisał słowo Solo. Mało romantyczny pomysł na powstanie jednego z najsłynniejszych nazwisk z uniwersum "Gwiezdnych Wojen".
Na szczęście z pomocą przyszedł komiks autorstwa Robbiego Thompsona i Leonarda Kirka. W pierwszym numerze "Han Solo: Imperial Cadet" pojawia się uzupełnienie tego wydarzenia z filmu Howarda, które jest o wiele bardziej sensowne i przy okazji mroczniejsze. W komiksie widzimy fragment rozgrywający się po tym, kiedy Han wyleciał z Akademii i trafił do piechoty. Widzimy w nim, że Solo nie miał zbyt przyjemnego życia w wojsku. Oficer wyższy rangą zwraca się do niego po nazwisku. Kiedy Han tłumaczy, że wystarczy mówić do niego po imieniu, dowiaduje się, skąd wziął się pomysł na nazwisko Solo. Żołnierz w dość brutalny sposób daje do zrozumienia protagoniście, że imperialna marynarka nazwała go tak, ponieważ dzięki temu wszyscy wokół mogą się dowiedzieć, że Han nie ma nikogo i nikt nie będzie w stanie mu pomóc.
To wytłumaczenie jest o wiele ciekawsze, szczególnie że po odejściu z wojska Han posługiwał się nazwiskiem nadanym mu przez przypadkowego oficera Imperium. Scena z komiksu sugeruje, że Solo przekuł nieprzyjemne doświadczenia w swój atut, który nie pozwala mu zapomnieć o przeszłości i zachować swoją osobowość.
Han Solo - czy będzie druga część spin-offu?
Po rozczarowujących zarobkach filmu "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" na razie trudno jest przewidywać, czy studio Lucasfilm powoła do życia kontynuację spin-offu. Na razie fani mogą zgłębiać historię Hana Solo dzięki komiksom, a szczególnie serii "Han Solo: Imperial Cadet".
Oceń artykuł