Spike Lee nie chce już pracować z Liamem Neesonem. Czy decyzja zapadła po niedoszłym samosądzie na czarnoskórym mężczyźnie?

Spike Lee został zapytany o komentarz w głośnej sprawie z udziałem Liama Neesona. Reżyser nie rozumie postępowania aktora. Zdradził, że nie zamierza z nim pracować.
Drugi tydzień lutego 2019 roku to nie tylko zwiastuny z Super Bowl 2019, zapowiedź nowego filmu Tommy'ego Wiseau czy pierwsze zdjęcia z finału "Gry o tron", ale przede wszystkim afera, w której pierwsze skrzypce gra Liam Neeson. Aktor podczas promocji filmu "Cold Pursuit" w wywiadzie dla The Independent wyznał, że zamierzał dokonać morderstwa. Neeson chciał się zemścić za gwałt na bliskiej mu osobie. Przestępstwa dokonał czarnoskóry mężczyzna. Gwiazdor opowiedział o swoich ówczesnych emocjach - chęci zamordowania pierwszego czarnoskórego, który wpadłby w jego ręce. To wyznanie spowodowało, że aktor został oskarżony o rasizm. Reżyser Spike Lee był gościem w stacji BBC, gdzie został poproszony o komentarz w sprawie afery z Neesonem.
Liam Neeson - Spike Lee nie chce współpracować z aktorem
Po głośnym wywiadzie z The Independent Neeson próbował się tłumaczyć i zadeklarował, że nie jest rasistą. Jednak kontrowersyjna wypowiedź przekreśliła aktora w oczach wielu widzów. "Cold Pursuit" to nie jedyna produkcja, w której ostatnio wystąpił Neeson. Zagrał również w spin-offie "Facetów w czerni" pod tytułem "Men in Black: International". Fani serii domagają się usunięcia gwiazdora, podobnie jak miało to miejsce w przypadku Kevina Spaceya w filmie "Wszystkie pieniądze świata".
Lee postanowił skomentować wyznanie Neesona.
Nie wiem, czemu to zrobił, ale to zrobił i teraz musi sobie z tym radzić. Nie rozumiem, co on wyprawia. Świat, w którym żyjemy, jest naprawdę bardzo pokręcony.
Reżyser został zapytany o ewentualną współpracę z Neesonem. Aktor miał wystąpić w jednym z filmów Lee, który nigdy nie powstał. Filmowiec zdradził, że angaż Neesona już go nie interesuje.
Nie mieliśmy pieniędzy na ten film, ale kiedyś powstanie. Nie sądzę jednak, że znowu się do niego odezwę. Teraz jest za stary. To było bardzo dawno temu. Źle się dzieje. Słyszałem, że on promuje swój nowy film na temat zemsty. Wiem, że jest katolikiem. Czy to jest jakaś forma spowiedzi?
Jak widać, zachowanie Neesona nie wpłynęło na decyzję Lee. Chodzi raczej o czas, który upłynął i wiek aktora. Trudno jednak przewidzieć, jak potoczy się teraz kariera Neesona.
"Cold Pursuit" - o czym jest film?
Sławetna produkcja, która spowodowała, że Neesonowi zebrało się na wspomnienia sprzed kilku lat, opowiada o zemście. "Cold Pursuit" opowiada o kierowcy pługa śnieżnego, który postanawia zemścić się na dilerze narkotyków. Według protagonisty przestępca jest odpowiedzialny za śmierć jego syna. Film w reżyserii Hansa Pettera Molanda miał mieć światową premierę 21 lutego 2019 roku. Z powodu kontrowersji premiera została zawieszona.
Oceń artykuł