Taron Egerton nie chciał, żeby Elton John był na planie "Rocketmana". Szczególnie podczas scen seksu

Taron Egerton skomentował pracę na planie filmu o Eltonie Johnie pod tytułem "Rocketman". Aktor nie chciał, żeby piosenkarz uczestniczył w nagrywaniu filmu.
Wielu aktorów, grających w biografiach marzy, by spotkać się z osobą, w którą się wcielają, by móc jak najlepiej oddać jej charakter i zachowanie. Nie wszyscy mają jednak okazję wcielać się we wciąż żyjące sławy. Rami Malek musiał bazować jedynie na opowieściach, książkach i filmach o Freddiem Mercurym, by przekonująco wypaść jako wokalista Queen w "Bohemian Rhapsody". Taron Egerton, którego niebawem zobaczymy w roli Eltona Johna, należy jednak do wyjątków. Młody aktor wolał, żeby brytyjski muzyk nie pojawiał się na planie filmu "Rocketman".
"Rocketman" - Taron Egerton nie chciał Eltona Johna na planie filmu
Chociaż Egerton i John wystąpili wspólnie w filmie "Kingsman: Złoty krąg" z 2017, okazuje się, że obecność muzyka krępowałaby aktora. Szczególnie jeśli chodzi o sceny seksu. Egerton opowiedział o tym w rozmowie z portalem Cinema Blend.
Granie go jest już wystarczająco onieśmielające. Myślę, że jeśli siedziałby przed monitorami, to byłoby za dużo. Szczególnie że to jest film opowiadający o wszystkich jego przywarach. Kręciliśmy scenę, w której jestem nim i tracę dziewictwo. Nie za bardzo chciałbym to robić, kiedy osoba, w którą się wcielam, na to patrzy. To byłby dziwne. Na wielu poziomach.
Prawdopodobnie sam Elton John również nie chciałby uczestniczyć w nagrywaniu intymnych scen z jego życia. Chociaż "Rocketman" jest opisywany jako musical fantasy, film w reżyserii Dextera Fletchera poruszy również bardzo przyziemne wątki z życia brytyjskiego muzyka. Twórcy nie wstydzą się pokazać między innymi scen seksu, czy okresu, w którym John przechodził odwyk.
Muzyk nie pojawi się w filmie, ale jest w niego zaangażowany jako producent, więc często pojawiał się na planie "Rocketmana". Spotykał się z Egertonem, by dać mu wskazówki na temat śpiewania. Muzyk był zachwycony tym, jak Egerton świetnie naśladował jego głos. Chociaż produkcja nie jest typową biografią pokroju wcześniej wspomnianego "Bohemian Rhapsody", fani Eltona Johna powinni być zadowoleni, ponieważ usłyszą takie piosenki jak "Your Song" i "Tiny Dancer".
"Rocketman" - kiedy premiera?
Film trafi do polskich kin 28 czerwca 2019 roku. Oprócz Egertona zobaczymy w nim między innymi Jamiego Bella, Richarda Maddena, Bryce Dallas Howard, Stevena Mackintosha, czy Gemma Jones. Egertona obecnie możemy oglądać w tytułowej roli w filmie "Robin Hood: Początek", który trafił do polskich kin 29 listopada 2018 roku.
Oceń artykuł