Tommy Wiseau kontra krwiożerczy rekin. Zobacz teaser nowego filmu twórcy "The Room"

Sergiusz Kurczuk
06.02.2019 08:28
Tommy Wiseau|undefined Fot. Sheri Determan / WENN.com/agestock/East News

Tommy Wiseau ogłosił swój nowy film. Historia zatytułowana "Big Shark" ma zostać utrzymana w klimacie "Szczęk". Stevena Spielberga. W sieci pojawiła się pierwsza zapowiedź nowego dzieła twórcy najgorszego filmu świata. 

Wygląda na to, że "Szczęki" i "Sharknado" mają nowego konkurenta. Za jakiś czas do kina trafi najnowszy film Tommy'ego Wiseau. W pierwszy weekend lutego 2019 roku twórca "The Room" nie tylko zapowiedział swoje przyszłe dzieło, ale również zdradził jego tytuł i zaprezentował krótki teaser. Jak nie trudno się domyśleć, "Big Shark" opowie o morderczym rekinie. Zapowiedź pokazuje krwiożerczą rybę w akcji.

Przeczytaj także

"Big Shark" - nowy film Tommy'ego Wiseau

Jak donosi portal Film Futter, pokaz teasera odbył się w londyńskim kinie Prince Charles Theatre. Reżyserem i głównym aktorem w "Big Shark" został oczywiście sam Tommy Wiseau. Film skupi się na ogromnym rekinie terroryzującym Nowy Orlean. Produkcja była niespodzianką, ponieważ twórca "The Room" zaskoczył fanów na samym początku sesji Q&A z nim w roli głównej. Na razie teaser nie trafił oficjalnie do sieci, ale jeden z fanów twórczości Wiseau postanowił nagrać zapowiedź i zamieścić ją na YouTube. Oto jak się prezentuje "Big Shark".

Jak widać, w "Big Shark" nie zabrakło wieloletniego przyjaciela Wiseau i partnera filmowego Grega Sestero. W teaserze widzimy scenę, w której Patrick (Tommy Wiseau) przedstawia swoich dwóch przyjaciół Tima (Isaiah LaBorde)Georgiego (Greg Sestero) dwóm kobietom. Rzecz dzieje się w restauracji. Zachowanie Georgiego nie przypada im do gustu i na odchodne zostaje spoliczkowany, przy głośnych śmiechach kolegów. Bohaterowie wychodzą na zewnątrz i nagle odkrywają, że ulicą płynie woda. W kolejnym fragmencie widzimy, że powódź wzmaga się, a w tle pojawia się tytułowy rekin, konsumujący swoje ofiary. Ryba namierza trójkę protagonistów, którzy zaczynają uciekać. Na ekranie pojawia się tytuł filmu i kiepsko animowany rekin, który płynie z rozdziawioną paszczą prosto w stronę kamery.

"Big Shark" - kiedy premiera?

Podczas Q&A autor opowiedział, co zainspirowało go do stworzenia "Big Shark". Był to klimat Nowego Orleanu, który powoduje częste zalania miasta. Wiseau pomyślał więc, że to idealne miejsce na osadzenie historii o wielkim rekinie. Sestero dodał, że główni bohaterowie są strażakami, którzy będą starali się ocalić świat przed zagrożeniem ze strony tytułowego potwora. Prawdopodobnie teaser jest jedynie promocyjną zapowiedzią produkcji, bo zdjęcia jeszcze się nie rozpoczęły. Trailer powstał, by zrobić szum dookoła filmu i zebrać potrzebne fundusze. Twórcy mierzą naprawdę wysoko, bo planują nakręcić film w tym roku i pokazać go w Prince Charles Theatre we wrześniu 2019. Trzymamy kciuki i płetwy, żeby się udało!

>>Zobacz też: Twórcy "Sharknado" domagają się Oscarów dla swojego filmu<<

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.