Top 7: Najlepsze filmy science fiction 2017 roku

27.03.2020 16:14
Top 7: Najlepsze filmy science fiction 2017 roku Fot. . Pictures/Kobal/REX/Shutterstock/EAST NEWS

Kino science-fiction jest niezwykle pojemne. Od opowieści o wyprawach w przestrzeń kosmiczną, po przygody superbohaterów i kameralne dramaty z nadnaturalnym motywem podróży w czasie. Dzięki temu produkcje sci-fi potrafią wywołać w nas szerokie spektrum emocji. Wybraliśmy dla Was 7 najciekawszych filmów z tego gatunku, które ukazały się w 2017 roku.

Filmy science-fiction na wiele sposobów potrafią pobudzić nas do myślenia, ale także zaoferować nam prawdziwy, niczym nieskrępowany eskapizm do nieznanych światów i bajecznych przygód. Produkcje sci-fi są niezwykle pojemne, a w ostatnim czasie często mieszają się także z innymi gatunkami. Oto subiektywny zestaw najciekawszy produkcji science-fiction 2017 roku. 

TOP 7: Najlepsze filmy science-fiction 2017

1. „Blade Runner 2049” (2017), reż. Denis Vilenneuve

Kontynuacja słynnego "Łowcy Androidów" Ridleya Scotta z 1982 roku. Ryan Gosling jako detektyw, próbujący rozwikłać zagadkową sprawę sprzed lat, mogącą mieć coś wspólnego z Rickiem Deckardem (Harrison Ford), dawnym łowcą androidów, który zaginął przed wieloma latami. Film nakręcony z rozmachem i urzekający swoją warstwą audio-wizualną. Produkcja otrzymała dwa Oscary – za najlepsze efekty specjalne oraz najlepsze zdjęcia autorstwa Rogera Deakinsa.

2. „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi” (2017), reż. Rian Johnson

Przedostatni odcinek "Gwiezdnej Sagi", który podzielił widzów. Jedni uwielbiają film Johnsona, drudzy nie zgadzają się z wieloma decyzjami scenariuszowymi autora. Film zarobił jednak na świecie ponad 1,3 mld dolarów i zgarnął 4 nominacje do Oscara. Produkcja może poszczycić się też zaskakującymi zwrotami akcji, a także niebanalną choreografią walk w kosmosie. Tak jak każdy odcinek sagi, zapoczątkowanej przez George'a Lucasa w 1979 roku, potrafi jednak porządnie przykuć do ekranu i zapewnić niezapomnianą rozrywkę, o której aż chce się dyskutować.

Przeczytaj także

3. „Obcy: Przymierze” (2017), reż. Ridley Scott

Reżyser Ridley Scott wrócił do świata "Obcego" filmem, który jest za razem kontynuacją "Prometeusza". Gdy grupa naukowców trafia na nieznaną planetę, nie spodziewa się nawet, że staną się celem krwiożerczych Obcych, które z dużą brutalnością będą na nich polować. Film w ciekawy sposób bawi się z dotychczasową mitologią świata Obcego, stanowiąc ciekawą mieszankę gatunkową, kilkakrotnie oddająca hołd oryginalnym częściom cyklu.

4. „Strażnicy Galaktyki, vol. 2” (2017), reż. James Gunn

Kontynuacja hitu Marvela, opowiadającego o grupie bohaterów, którzy nazywają siebie Strażnikami Galaktyki. Tak, jak pierwsza część dotykała problemu rozłąki z rodzicielką, tak "volume 2" przygląda się relacji z ojcem. Kiedy Star-Lord (świetny Chris Pratt) dowiaduje się, że jego ojciec żyje, chętnie zgadza się udać na jego rodzimą planetę. Tam jednak odkrywa okrutną prawdę, a od jego decyzji po raz kolejny może zależeć los wszechświata. Intrygująca zabawa formą i duże podłoża humoru, sprawiają że choć film nie osiąga wybitnego poziomu poprzednika, produkcję nadal ogląda się z niemałym zaangażowaniem.

Przeczytaj także

5. „Endless” (2017), reż. Justin Benson, Aaron Moordhead

Intrygujący niezależny film science-fiction, opowiadający o dwóch braciach, którzy pewnego dnia otrzymują tajemniczą przesyłkę pocztową. Znajduje się w niej kaseta wideo, z zaproszeniem do odwiedzenia Obozowiska Arkadia, którego członkami byli w dzieciństwie. Bracia postanawiają odwiedzić miejsce ze swoich młodzieńczych wspomnień. Na miejscu odkrywają jednak mroczną prawdę. A co gorsza – okazuje się, że nie mogą uciec z upiornego ośrodka.

6. „Ghost in the Shell” (2017), reż. Rupert Sanders

Adaptacja słynnej mangi oraz anime o tym samym tytule. Film Ruperta Sandersa stał się źródłem wielu kontrowersji, głównie za sprawą obsadzenia Scarlett Johansson w tytułowej roli, zamiast mniej rozpoznawalnej japońskiej aktorki. Produkcja urzeka przede wszystkim rozmachem wykonania oraz zapierającymi dech w piersiach zdjęciami, niezwykle umiejętnie odtworzonymi z animowanego pierwowzoru. Film przyciąga też niezłymi sekwencjami akcji oraz nieźle skonstruowaną fabułą, która w ciekawy sposób ogrywa motywy znane z oryginału.

Przeczytaj także

7. „Logan: Wolverine” (2017), reż. James Mangold

Ostatni solowy film o Wolverinie oraz pożegnanie australijskiego aktora Hugh Jackmana z rolą, która przyniosła mu największy rozgłos. Osadzona w post-apokaliptycznym świecie przyszłości opowieść przygląda się podstarzałemu "Rosomakowi", dawnemu członkowi ugrupowania X-Men, który próbuje jakoś wiązać koniec z końcem, mieszkając na przedmieściach Las Vegas, wraz z profesorem Xavierem. Gdy w okolicy pojawi się mała dziewczynka o zdolnościach, podobnych do jego mocy, rzuci wszystko, żeby pomóc jej uciec przed groźnymi przestępcami.

Ciekawa wariacja na temat słynnej serii oraz adaptacja jednego z najsłynniejszych komiksów o Wolverinie – "Old Man Logan". Co ważne – film otrzymał nominację do Oscara w kategorii Najlepszy Scenariusz Adaptowany, co jest jednym z nielicznych prestiżowych wyróżnień, jakie kiedykolwiek otrzymało kino komiksowe.

Czytaj także: Top 8: Najlepsze filmy science-fition 2018 roku.

 

Michał Kaczoń Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.