Ujawniono przyczynę śmierci założyciela „Playboya”, Hugh Hefnera
Słynny miliarder i twórca imperium spod znaku króliczka zmarł 27 września 2017 roku w wieku 91 lat.
Hugh Hefner zmienił oblicze popkultury jak mało która osoba na świecie. Jego magazyn dla mężczyzn „Playboy”, który ukazuje się w Stanach Zjednoczonych nieprzerwanie od 1953 roku, za sprawą zupełnie nowego podejścia do kobiecej nagości położył fundamenty pod rewolucję seksualną. Pismo to jednak dużo więcej niż „świerszczyk” - od ponad sześciu dekad magazyn kreuje lifestyle’owe trendy wśród mężczyzn.
„Playboy” to prawdziwe imperium medialne – doczekał się edycji w 39 krajach. Jego główny architekt, Hugh Hefner wydawał się niezniszczalny – przez całe życie otoczony luksusem i najpiękniejszymi kobietami świata, tryskał energią mimo podeszłego wieku. Niestety, jego długie i barwne życie zakończyło się 27 września 2017 roku.
Początkowo nie informowano o okolicznościach śmierci Hugh – podano jedynie do wiadomości, że nastąpiła ona z przyczyn naturalnych. Serwis TMZ dotarł do aktu zgonu założyciela „Playboya”, z którego wynika, że przyczyną tą było nagłe zatrzymanie krążenia. Portal, powołując się na dokumentację medyczną twierdzi również, że Hefner równolegle cierpiał na sepsę i był zakażony bakteriami E. coli.
Hugh spoczął 30 września 2017 roku na cmentarzu w Los Angeles, tuż obok krypty pierwszej playmate w historii „Playboya” – Marilyn Monroe. Potentat medialny będzie bohaterem filmu biograficznego – w rolę króla życia wcieli się Jared Leto.
Oceń artykuł
