Upadek Oscarów? Ceremonia zanotowała ogromny spadek oglądalności

Ceremonia rozdania Oscarów w 2021 roku zanotowała absolutnie najniższą oglądalność w swojej historii - spadek względem zeszłego roku wynosił ponad 50%.
Oscary mają coraz mniejszą oglądalność. Katastrofalny spadek względem zeszłego roku
Przez ostatnie kilka lat mogliśmy zauważyć ciekawy wzrost popularności The Game Awards, podczas gdy rozdanie Oscarów powoli spada na łeb i szyję. Ta różnica jest wręcz imponująca, gdy popatrzy się na suche liczby. Analityk branży growej, Benji Sales podzielił się na Twitterze porównaniem oglądalności obydwóch imprez - przez ostatnią dekadę Oscary zanotowały spadek oglądalności (same USA) rzędu 30 milionów osób, podczas gdy The Game Awards co roku notuje kilkukrotnie większą oglądalność.
Jak czytamy w informacji od Salesa, Oscary w tym roku były oglądane przez 9,8 milionów osób (dla porówniania rok wcześniej liczba wynosiła ponad 23 miliony). Dla porównania, The Game Awards zanotowało 80 milionów widzów w 2020 roku (w zeszłym roku to było 45 milionów osób). Poniżej dokładniejsze liczby:
Warto zaznaczyć, że te liczby są mierzone w różny sposób - Oscary to średnia oglądalność, natomiast The Game Awards brało pod uwagę WSZYSTKICH widzów. Gdybyśmy policzyli taką oglądalność podczas Oscarów, ta definitywnie byłaby większa, jednak Benji Sales zaznaczył, że chodziło mu o pokazanie różnicy w rozwoju między ceremoniami.
Oczywiście warto też zaznaczyć, że wiele osób ogląda The Game Awards tylko i wyłącznie po to, by zobaczyć zwiastuny nowych i nadchodzących gier - kilka lat temu zaprezentowano tam Xboksa Series X, jeszcze wcześniej Death Stranding, a później również Super Smash Bros. Ultimate. Biorąc również pod uwagę fakt, że w zeszłym roku nie odbyły się targi E3, popularność TGA w 2020 roku była bardzo zrozumiała.
Jednak i tak Oscary mają sporo powodów do zmartwień. Oczywiście - pandemia sprawiła, że ludzie nie chodzili do kin, filmów powstało dużo mniej, niż zwykle, więc zrozumiałe, iż ceremonię w tym roku oglądało rekordowo mało osób. Jednak nawet w poprzednich latach spadek był bardzo zauważalny.
Może Akademia powinna wprowadzić rozwiązanie podobne do TGA i również pokazywać debiutanckie zwiastuny popularnych filmów? Albo nieco zmienić formułę i przyspieszyć imprezę? Jeśli jednak ta tendencja będzie postępować, za kilka lat Oscary mogą już być tylko wspomnieniem przeszłości.
Oceń artykuł