Upadek Oscarów? Ceremonia zanotowała ogromny spadek oglądalności

28.04.2021 14:23
Upadek Oscarów? Ceremonia zanotowała ogromny spadek oglądalności Fot. Matt Sayles/Invision/AP/East News

Ceremonia rozdania Oscarów w 2021 roku zanotowała absolutnie najniższą oglądalność w swojej historii - spadek względem zeszłego roku wynosił ponad 50%. 

Oscary mają coraz mniejszą oglądalność. Katastrofalny spadek względem zeszłego roku

Przez ostatnie kilka lat mogliśmy zauważyć ciekawy wzrost popularności The Game Awards, podczas gdy rozdanie Oscarów powoli spada na łeb i szyję. Ta różnica jest wręcz imponująca, gdy popatrzy się na suche liczby. Analityk branży growej, Benji Sales podzielił się na Twitterze porównaniem oglądalności obydwóch imprez - przez ostatnią dekadę Oscary zanotowały spadek oglądalności (same USA) rzędu 30 milionów osób, podczas gdy The Game Awards co roku notuje kilkukrotnie większą oglądalność.

Polecamy

Jak czytamy w informacji od Salesa, Oscary w tym roku były oglądane przez 9,8 milionów osób (dla porówniania rok wcześniej liczba wynosiła ponad 23 miliony). Dla porównania, The Game Awards zanotowało 80 milionów widzów w 2020 roku (w zeszłym roku to było 45 milionów osób). Poniżej dokładniejsze liczby:

Warto zaznaczyć, że te liczby są mierzone w różny sposób - Oscary to średnia oglądalność, natomiast The Game Awards brało pod uwagę WSZYSTKICH widzów. Gdybyśmy policzyli taką oglądalność podczas Oscarów, ta definitywnie byłaby większa, jednak Benji Sales zaznaczył, że chodziło mu o pokazanie różnicy w rozwoju między ceremoniami.

Polecamy

Oczywiście warto też zaznaczyć, że wiele osób ogląda The Game Awards tylko i wyłącznie po to, by zobaczyć zwiastuny nowych i nadchodzących gier - kilka lat temu zaprezentowano tam Xboksa Series X, jeszcze wcześniej Death Stranding, a później również Super Smash Bros. Ultimate. Biorąc również pod uwagę fakt, że w zeszłym roku nie odbyły się targi E3, popularność TGA w 2020 roku była bardzo zrozumiała.

Jednak i tak Oscary mają sporo powodów do zmartwień. Oczywiście - pandemia sprawiła, że ludzie nie chodzili do kin, filmów powstało dużo mniej, niż zwykle, więc zrozumiałe, iż ceremonię w tym roku oglądało rekordowo mało osób. Jednak nawet w poprzednich latach spadek był bardzo zauważalny.

Może Akademia powinna wprowadzić rozwiązanie podobne do TGA i również pokazywać debiutanckie zwiastuny popularnych filmów? Albo nieco zmienić formułę i przyspieszyć imprezę? Jeśli jednak ta tendencja będzie postępować, za kilka lat Oscary mogą już być tylko wspomnieniem przeszłości.

Polecamy
Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.