Vin Diesel wygryzł Jareda Leto. Gwiazda „Szybkich i wściekłych” wcieli się w Bloodshota
Wiemy kto zagra tytułową rolę w filmie „Bloodshot” - pierwszej adaptacji uniwersum Valiant Comics.
Czy są na sali fani komiksowych postaci z lat 90.? Jeśli pamiętacie komiksy z ostatniej dekady XX wieku, to na pewno kojarzycie absurdalne pod względem historii i wyglądu postacie, ocierające się o groteskę. Wielkie spluwy, tysiące zasobników na kostiumach, ogromne mięśnie - to cechy charakterystyczne tego okresu. Wtedy też powstało wiele całkiem nowych wydawnictw mainstreamowych, które stanowiły konkurencję dla tuzów w postaci DC i Marvela. Jednym z nich było Valiant Comics, słynące z komiksu o antybohaterze znanym jako Bloodshot. O tym, że film na podstawie serii przygotowuje studio Sony, informowaliśmy Was w drugiej połowie 2017 roku. Wtedy też kandydatem do roli głównego bohatera miał być Jared Leto.
Vin Diesel jako Bloodshot
Niestety marzenia wokalisty 30 Seconds to Mars się nie spełniły. Twórcy obsadzili w roli zmiennokształtnego zabijaki, którego wnętrze wypełniają nanoboty aktora, który słynie z filmów akcji. Mowa oczywiście o gwieździe „Kronik Riddicka” oraz serii „Szybcy i wściekli” - Vinie Dieselu. Jak informuje portal TheWrap, Diesel wcieli się w głównego bohatera, a sam film ma podążać tropem wyznaczonym przez „Logana” i „Deadpoola”. Film zostanie przeznaczony dla osób dorosłych. Adaptacja będzie więc zawierać sceny nieodpowiednie dla fanów cukierkowego świata MCU, czy nawet trochę mroczniejszego DCEU.
Poza tym twórcy chcą utrzymać film w estetyce charakterystycznej dla klasyki kina akcji lat 80. i 90., takiej jak „Terminator”, „Robocop” czy „Pamięć absolutna”. Nic dziwnego. W końcu Diesel zagra Angelo Mortalliego - byłego żołnierza, który powraca do życia po zastrzyku mikroskopijnych komputerów. To wydarzenie zmienia go na zawsze. Mortalli, pracował jako zabójca dla jednego z gangów. Mafia postanowiła się go jednak pozbyć, wsypując go FBI. W Końcu mężczyzna zostaje poddany eksperymentowi, który przemienia go w prawdziwą maszynę do zabijania.
„Bloodshot” - kiedy premiera?
Reżyserem filmu został Dave Wilson - partner twórcy filmowego „Deadpoola” Tima Millera w prowadzeniu BlurStudio. Scenarzystą „Bloodshota” będzie nominowany do Oscara Eric Heisserer znany z takich produkcji jak „Coś”, „Koszmar z ulicy Wiązów”, „Oszukać przeznaczenie 5”, czy „Nowy początek”. Producentami zostali Neal Moritz, który współpracował już z Dieselem oraz Dinesh Shamdasani. „Bloodshot” ma rozpocząć serię filmów dziejących się w tym samym krwawym uniwersum, opartym na świecie znanym z komiksów Valiant. Zdjęcia mają ruszyć latem 2018 roku. Na razie nie wiadomo, kiedy film wejdzie na ekrany kin.
Oceń artykuł
