W sieci pojawiły się pierwsze reakcje na "Matriksa 4". Zapowiada się bardzo interesujący seans

Dla wielu osób prospekt nowego filmu z serii "Matrix" wciąż brzmi jak absurdalny sen. Dzieło będziemy mogli zobaczyć w kinach już za kilka dni, a niektórzy dziennikarze już mieli okazję zobaczyć produkcję.
Matrix 4 - pierwsze reakcje na nowy film
A skoro obejrzeli, to i skomentowali. Pierwsze reakcje na produkcję są mieszane, z przewagą pozytywnych. Co ciekawe nie padają słowa, by miała to być "najlepsza część od czasów oryginału", a sporo osób zauważa, że to raczej pełnoprawna kontynuacja całej trylogii, a nie tylko pierwszej odsłony.
Pojawiają się zarzuty pod względem scenariuszowym i fabularnym, a całość ma momentami być "absolutnie bezsensowna". Jednak z drugiej strony, jak twierdzi jedna osoba, "nadrabia za to niezwykłym sercem" i piękną historią miłosną między Neo a Trinity, którzy mają podobno jeszcze lepszą chemię, niż w oryginalnej trylogii.
W większości reakcji możemy przeczytać, że całość jest definitywnie ambitnym science-fiction najwyższej próby, a niektóre rozwiązania fabularne i problemy filozoficzne z filmu wywołają sporą dyskusję wśród widzów.
"Matrix: Resurrections" ma również zapewniać bardzo dużo meta-komentarzy na temat całej serii, procesu tworzenia filmów i współczesnej kultury robienia remake'ów i rebootów, co według niektórych żurnalistów nie wychodzi produkcji na dobre, bo staje się momentami zbyt dosłowna. Tak jak mówiliśmy - reakcje są mieszane, ale z lekką przewagą głosów pozytywnych.
W filmie Lany Wachowski oprócz Keanu Reevesa i Carrie-Ann Moss pojawią się m.in. Jada Pinkett-Smith, Neil Patrick Harris, Yahya Abdul-Mateen II, Jonathan Groff, Christina Ricci oraz Jessica Yu Li Henwick. "The Matrix: Resurrections" trafi do kin 22 grudnia 2021 roku.
Oceń artykuł