Will Smith jako Neo w „Matrixie”
Ktoś postanowił wyciąć sceny z różnych filmów z Willem Smithem i zmontować je z ujęciami z „Matrixa”. Zobaczcie efekt tej zabawy.
To nie Keanu Reeves, a właśnie Will Smith dostał jako pierwszy propozycję wcielenia się w Neo. Zrezygnował jednak dla „Bardzo dzikiego Zachodu”. Smith może rozpaczać, że odrzucił rolę w klasyce kina akcji i science fiction dla słabego futurystycznego westernu, który nie zasłynął nawet szczególnie spektakularnym wynikiem finansowym.
A co gdyby historia potoczyła się inaczej i czarnoskóry aktor przyjąłby propozycję od braci Wachowskich? Swoją wizją pochwalił się kanał na YouTubie o nazwie The Unusual Suspect. Opis wideo mówi, że jednym z ulubionych zagadnień twórców jest snucie teorii na temat aktorów, którzy odrzucili daną rolę, i która następnie przeszła w ręce kogoś innego.
Will Smith w swojej karierze zrezygnował także z kilku innych kreacji w dziełach, które już zdążyły się zapisać w historii kina. Gdyby nie jego decyzja, to mogliśmy go zobaczyć w tytułowej roli w „Django” Quentina Tarantino czy w „Pan i Pani Smith”, „K-Pax”, „Telefonie” oraz „Superman: Powrót”. Oto jak mógł wyglądać „Matrix”, gdyby wystąpił w nim Will Smith:
Pojawiły się informacje, że doczekamy się rebootu „Matrixa”. Tak jednak się nie stanie. Zak Penn, który będzie odpowiedzialny za scenariusz kolejnego rozdziału serii, obiecał, że nie będzie to ani reboot, ani remake. Drogą eliminacji można założyć, że w takim razie czeka nas sequel lub, co w tym wypadku wydaje się chyba bardziej prawdopodobne, prequel.
Michael B. Jordan widziany jest przez studio Warner Bros. jako potencjalna gwiazda filmu. Według plotek pojawiających się w sieci miałby się on wcielić w młodego Morfeusza. Keanu Reeves wyznał, że mógłby wystąpić w „Matrixie 4”, jeżeli w całość byłyby zaangażowane siostry Wachowskie.
Oceń artykuł
