Wstrzymano prace nad nowym filmem Marvela. Reżyser chory na koronawirusa?

Dopiero co ruszyły zdjęcia do filmu Marvela "Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings", a już trzeba było je przerwać. Istnieje szansa, że reżyser Destin Daniel Cretton ma koronawirusa.
Na początku marca 2020 roku rozpoczęto zdjęcia na planie filmu "Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings". Ledwo padł pierwszy klaps, a prace już trzeba było przerwać z powodu koronawirusa. Reżyser filmu czeka obecnie na wyniki badania na obecność COVID-19 w organizmie.
"Shang-Chi" - zdjęcia przerwane z powodu koronawirusa
12 marca 2020 roku do sieci trafiły pierwsze zdjęcia z nadchodzącego filmu Marvel Studios.
Kilka godzin później The Hollywood Reporter podał, że pierwsza ekipa musiała odwołać prace na planie. Powodem był oczywiście koronawirus. Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w Australii, gdzie do niedawna kręcono również biografię Elvisa Presleya. W produkcji występuje Tom Hanks, u którego zdiagnozowano COVID-19.
Reżyser "Shang-Chi" Destin Daniel Cretton nie ma żadnych objawów choroby, ale postanowił przebadać się, ponieważ jest świeżo upieczonym ojcem i nie chce ryzykować zdrowia swojego dziecka. Z tego powodu zdjęcia zostały wstrzymane, a filmowiec poddał się kwarantannie w oczekiwaniu na wyniki badań. W sieci pojawiło się oficjalne oświadczenie ze strony Marvel Studios.
Jak wielu z was wie, Destin, nasz reżyser, ma małe dziecko. Chciał zachować szczególne środki ostrożności wynikające z obecnej sytuacji na świecie i zadecydował, że przebada się dziś na COVID-19. Obecnie izoluje się, tak jak nakazał mu jego lekarz. Podczas oczekiwania na wyniki badań, zawiesiliśmy pracę pierwszej ekipy produkcyjnej w ramach ostrożności, aż do otrzymania diagnozy w przyszłym tygodniu. Druga ekipa i osoby pracujące poza planem będą działać normalnie. We wtorek powiadomimy wszystkich o ostatecznej decyzji.
To niecodzienna sytuacja. Doceniamy zrozumienie każdego z was.
Powyższe oświadczenie sugeruje, że prace nad filmem nie zostały do końca wstrzymane, bo wciąż działa druga ekipa, ale zajmuje się ona kręceniem mniej istotnych scen, głównie materiału bez wykorzystania gwiazd nadchodzącej produkcji. Miejmy nadzieję, że Cretton otrzyma negatywny wynik badań i w przyszłym tygodniu praca nad "Shang-Chi" wróci do normy.
Zobacz: Gwiazdor "Shang-Chi" trolluje fanów Marvela?
"Shang-Chi" - kiedy premiera?
Destin Daniel Cretton, nie tylko wyreżyseruje film, ale wystąpi również w jednej z ról. W roli głównej zobaczymy jednak Simu Liu. W produkcji wystąpią również Awkwafina ("Bajecznie bogaci Azjaci"). Na razie nie zdradzono, kogo zagra aktorka. Przeciwnikiem Shang-Chi będzie Mandarin, w którego wcieli się Tony Leung. Premiera filmu została zaplanowana na 21 lutego 2021 roku.
Zobacz też: Chińczycy obawiają się, że "Shang-Chi" będzie ksenofobicznym filmem
Oceń artykuł