Jerzy Skolimowski o przyjaźni z Jackiem Nicholsonem: "paliliśmy jointy na plaży"

Niedawno do Oscara został nominowany film "IO" Jerzego Skolimowskiego. Z tego tytułu portale zaczęły przypominać ciekawostki z życia legendarnego polskiego artysty.
Skolimowski o przyjaźni z Jackiem Nicholsonem
Jedną z nich zaserwował nam Onet, który przypomniał przyjaźń Jerzego Skolimowskiego z Jackiem Nicholsonem - jej początek w latach 60. i rozwój aż po dzisiaj.
O początkach swojej relacji z Nicholsonem reżyser opowiedział w rozmowie z "Polityką" w 2011 roku. Wyjaśnił wtedy, że to z późniejszym gwiazdorem "Lśnienia" i "Batmana" pierwszy raz w życiu zapalił marihuanę. Zapoznał ich natomiast Roman Polański, z którym potem imprezowali w Cannes:
Polański sprowadził Jacka na pokaz "Walkowera". Spodobało mu się. Spędziliśmy razem wieczór. Paliliśmy jointy na plaży
Skolimowski potwierdził, że miał to być miło spędzony wieczór, ale los ich ponownie połączył kilkanaście godzin później:
W Cannes usłyszałem, że zaczyna się festiwal w Pesaro. Pojechałem na własną rękę. Trzecią klasą. Na miejscu wysiadam z moimi 10 pudłami filmu. Patrzę, a z sąsiedniego wagonu wychodzi Jack. I też ma 10 pudeł. Razem spędziliśmy tam dwa tygodnie. I zaprzyjaźniliśmy się
Jak sam potem stwierdził w rozmowie z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej: "Przyjaźń, którą wtedy nawiązaliśmy, trwa do dziś".
Nowy film Skolimowskiego - o czym jest IO?
Najnowszy film Skolimowskiego "IO" pokazuje nam świat przedstawiony z perspektywy zwierzęcia. Głównym bohaterem obrazu jest bowiem osiołek o tym samym imieniu, który podróżuje przez kolejne krainy, poznając pozostałych bohaterów opowieści. Produkcję zobaczycie w kinach lub serwisach VOD. Natomiast o tym, czy "IO" otrzyma Oscara, dowiemy się już w nocy 13 marca 2023 roku.
Oceń artykuł