Nie pytajcie Idrisa Elbę, czy zagra Jamesa Bonda: "nie będę tym gościem"

16.02.2023 15:53
Nie pytajcie Idrisa Elbę, czy zagra Jamesa Bonda: "nie będę tym gościem" Fot. Invision/Invision/East News

Gwiazdor "The Suicide Squad", "Luthera" i "Prawa ulicy" ma już dosyć pytań o Jamesa Bonda - aktor nim nie będzie i teraz już nawet nie chce nim być.

Idris Elba o Jamesie Bondzie: nie będę tym gościem

Fani od lat błagają wręcz o to, by Idris Elba został Jamesem Bondem. Aktor nie tylko pasowałby do roli jako przystojny, postawny, trochę ostry, ale nadal elegancki dżentelmen, a przy okazji byłby też pierwszym czarnoskórym facetem w ikonicznej roli Agenta 007.

Polecamy

Lata jednak mijają, a szanse na to są już praktycznie zerowe. Fani i dziennikarze nie tracą jednak nadziei i co rusz pytają aktora, czy aby na pewno nie chce zagrać Agenta 007. Niedawno temat poruszyło Associated Press, więc Idris Elba po raz kolejny musiał powiedzieć: "nie".

Wiecie, dużo osób mówi o tej postaci, która zaczyna się na "J" i potem w nazwisku ma "B", ale ja nie będę tym gościem. Będę Johnem Lutherem. To jestem ja.

Elba wyjaśnił w podcaście Jemele Hill, że po tylu latach nauczył się już odpowiadania na te pytania, czasami jedynie bawiąc się z dziennikarzami, żeby wywołać małe zamieszanie - jak widać to działa, bo w końcu o tym piszemy:

Wiesz co, powoli kończą mi się odpowiedzi. Teraz często mówię po prostu: "nie pytaj mnie o to, to leniwe dziennikarstwo". A ludzie potem robią z tego clickbait. "Co powiedział tym razem?". Staram się mówić mniej więcej to samo. Czasami się z nimi zabawię, a czasami staram się wytłumaczyć moją filozofię w tej sprawie, albo powiedzieć, że to plotka. Ale częściej po prostu nie odpowiadam.

Polecamy

Swoją filozofię wytłumaczył m.in. w "The Shop" LeBrona Jamesa, mówiąc, że w tym momencie kariery rola Jamesa Bonda wcale nie jest dla niego czymś pożądanym i bardziej zależy na tym fanom, niż jemu:

Nie będę kłamał, w każdym zakątku świata - i mam na myśli dosłownie wszystkie różnorodne kultury - ludzie na mnie pokazują i krzyczą: "Bond!". Ale to nie jest mój cel w karierze, wiesz? Nie sądzę, że granie Bonda spełni specjalnie moje marzenia i mnie usatysfakcjonuje zawodowo.

Szkoda, bo Elba byłby świetnym Bondem.

Polecamy
Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
TOP 5
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.