„Dark”. Niemiecki serial Netflix nowym „Stranger Things”?

W niemieckim miasteczku dochodzi do tajemniczego zaginięcia. Szybko jednak okazuje się, że nie ważne, kto, nie ważne jak i nie ważne czym, ale ważne kiedy...
Netflix podzielił się ostatnim zwiastunem niemieckiego serialu „Dark”. Jeśli jesteś fanem „Stranger Things”, to pewnie nie mogłeś się oprzeć i już obejrzałeś wszystkie odcinki drugiego sezonu. Ale nie martw się, bo powinieneś się ucieszyć nadchodzącej premiery nowej oryginalnej serii stworzonej przez platformę streamingową. Okazuje się, że „Dark”, opisywany jako „dramat familijny z nadprzyrodzonym zwrotem akcji” ma bardzo wiele wspólnego z historią o dzieciakach z Hawkins.
Podobnie jak w „Stranger Things” dochodzi do tajemniczych zaginięć. W produkcji panuje jednak o wiele poważniejsza i mroczniejsza atmosfera. Rodziny i przyjaciele zaginionych dzieci postanawiają rozwikłać dziwaczną zagadkę kryjącą się w miasteczku Winden. Ze zwiastuna możemy wywnioskować, że tajemnica dotyczy zagadnienia czasu.
Oprócz trailera otrzymaliśmy również klimatyczny plakat.
„Dark” wyreżyserował szwajcarski reżyser Baran Bo Odar znany z filmu „Bez snu” czy „WHO AM I. Możesz być kim chcesz”. Przy serialu pracował również producent „Życia na podsłuchu”.
Mieliśmy absolutną wolność tworzenia. Mogliśmy obsadzić, kogo tylko chcieliśmy, aktorów, którzy najlepiej pasują do ról. Netflix dał nam budżet i kilka wskazówek i po prostu pozwolił nam robic swoją robotę.
Czy niemiecka produkcja ma szansę stać się nowym hitem platformy Netfliks? Przekonamy się o tym już 1 grudnia 2017 roku, kiedy serial „Dark” będzie można obejrzeć online. Oczywiście tradycyjnie wszyscy abonenci dostaną od razu wszystkie odcinki.
Oceń artykuł