„Doktor Strange” zabił „Sherlocka”?

Wymienione tytuły łączy osoba Benedicta Cumberbatcha, jednak pierwszy z nich mógł wpłynąć na przyszłość drugiego. Dlaczego?
Produkcja BBC może się zakończyć po nadchodzącym 4. sezonie. Mówiła już o tym gwiazda serialu, teraz te doniesienie potwierdził także współtwórca „Sherlocka”, Mark Gatiss:
Naprawdę nie wiemy czy ten sezon będzie ostatnim. Jesteśmy naprawdę zadowoleni z tych trzech odcinków. Każdy jest bardzo chętny do kontynuowania tego. Po prostu jest bardzo trudno dopasować grafiki wszystkich osób. W przypadku tego sezonu był to istny koszmar i to się raczej nie nie zmieni. Mam na myśli sukces „Doktora Strange'a”, który zdecydowanie nie przyczyni się do tego, że Benedict będzie miał mniej pracy.
Wcześniej podobne doniesienia padły z ust Benedicta Cumberbatcha:
To może być koniec epoki. Na to przynajmniej wygląda szczerze powiedziawszy. Serial dociera do miejsca, z którego ciężko będzie od razu ruszyć dalej. Jednak nigdy nie mówimy nigdy. Chciałbym kiedyś wrócić do „Sherlocka” i będę się tego trzymał, ale w najbliższej przyszłości wszyscy mamy inne rzeczy, na których chcemy się skupić. Stworzyliśmy coś, co sprawia wrażenie dzieła skończonego. Poczekamy i zobaczymy co się stanie.
„Doktor Strange” przy budżecie wynoszącym 165 milionów dolarów zarobił na całym świecie 656 milionów. Postać wciąż będzie obecna w kinowym uniwersum Marvela i zobaczymy ją w „Thor: Ragnarok”, a także najprawdopodobniej w kolejnej odsłonie „Avengers” Również Martin Freeman związał się z filmami o superbohaterach - mogliśmy go widzieć w „Kapitanie Ameryce: Wojnie bohaterów”.
Tymczasem możemy spojrzeć na zdjęcie przedstawiające bohaterów „Sherlocka” promujące nadchodzący sezon, który zadebiutuje 1 stycznia 2017 roku:
BBC wciąż nie zawarło żadnej umowy dotyczącej 5. sezonu i jak wynika z powyższych słów niewiele wskazuje na to, aby miało się to zmienić. 4. seria, jak przyznają twórcy, będzie zdecydowanie bardziej mroczna, ale oczywiście nie zabraknie w niej również humoru. Zwiastuny sugerują powrót Moriarty'ego, który będzie prześladował Sherlocka, możliwe że zza grobu.
Oceń artykuł