Fani "Władcy Pierścieni" nie chcą nagości w nadchodzącym serialu Amazona

Chociaż jeszcze nie mieliśmy okazji zobaczyć nawet jednego zdjęcia z nadchodzącego serialu "Władca Pierścieni", to produkcja już kilkukrotnie była obiektem "kontrowersji".
Władca Pierścieni - fani nie chcą rozbieranych scen w serialu Amazona
Nadchodzący serial inspirowany światem Śródziemia J.R.R. Tolkiena jest w produkcji już od kilku lat, a budżet sezonu ma wynosić około pół miliarda dolarów (!) przebijając CZTEROKROTNIE sumę, którą HBO przeznaczyło na stworzenie pojedynczego sezonu "Gry o tron". Jak nietrudno się domyślić, serial będzie absolutnie pełen przepychu.
Wygląda również na to, że "Władca Pierścieni" według Amazona będzie nieco bardziej "dorosły", niż przygody Drużyny Pierścienia znane z kart książek Tolkiena i filmów Petera Jacksona. W 2020 roku pojawiły się plotki, że twórcy planują rozbierane sceny, a twórcy mieli zatrudnić nawet konsultantów, szykujących aktorów do pracy nago. Nietrudno się domyśleć, że taki pomysł nie spodobał się sporej ilości fanów, dla których "Władca Pierścieni" był czarujący właśnie przez niewinność i bajkowość.
Na portalu Change.org pojawiła się nawet petycja, którą przygotowało konto Cathoholic Memes. Chociaż sama nazwa nie sugeruje nam nic dobrego, to jednak treść apelu jest w miarę przekonująca - twórcy nawiązują bowiem do katolickich wierzeń samego Tolkiena, a także zaznaczają, że seria zawsze była przeznaczona dla młodszych osób.
Jak czytamy:
Amazon Prime zatrudnił trenerów intymności, a także zaznaczał, że aktorzy powinni nie mieć problemu ze scenami rozbieranymi. Prace Tolkiena są niezwykle przyjemne i przepełnione chrześcijańską symboliką. Jego spuścizna nie powinna być zatruwana niepotrzebną golizną. Jego dzieła zawsze były przyjazne dla rodzin... PO CO TO ZMIENIAĆ?!
Wygląda na to, że Amazon Prime mógł się zainspirować sukcesem "Gry o tron" i "Wiedźmina". Problem polega jednak na tym, że świat przedstawiony we "Władcy Pierścieni" nie jest tak mroczny, jak te z powieści Sapkowskiego i Martina, a korzystanie z wulgaryzmów, czy pokazywanie scen seksu nie pasuje kontekstowo do pierwowzoru.
Trudno stwierdzić, czy Amazon weźmie pod uwagę uwagi fanów - istnieje w końcu możliwość, że twórcy jedynie zostawili sobie otwartą furtkę, zatrudniając specjalistów od scen rozbieranych. Nie oznacza to, że z tego skorzystają.
W serialu wystąpią: Robert Aramayo, Ismael Cruz Córdova, Joseph Mawle, Owain Arthur, Nazanin Boniadi, Tom Budge, Morfydd Clark, Ema Horvath, Markella Kavenagh, Tyroe Muhafidin, Sophia Nomvete, Megan Richards, Dylan Smith, Charlie Vickers i Daniel Weyman. Serial napisali J.D. Payne oraz Patrick McKay, którzy są również producentami wykonawczymi i showrunnerami "Władcy Pierścieni". Data premiery nie jest znana.
Oceń artykuł