HBO zaprezentowało plakat nowego spin-offu "Gry o tron". O czym opowie "House of the Dragon"?

Stacja HBO zapowiedziała zupełnie nowy serial rozgrywający się w Westeros. Mowa o serialu "House of the Dragon", który opowie o przeszłości rodu Targaryenów.
Pod koniec października 2019 roku odbyła się konferencja medialna HBO Max - nadchodzącej platformy streamingowej HBO. Podczas wydarzenia poruszono wątek przyszłości spin-offów "Gry o tron". Chociaż skasowano wcześniej zapowiadany serial o prehistorii Westeros, zapowiedziano zupełnie nową produkcję traktującą o jednym z najpotężniejszych rodów w całym świecie stworzonym przez George'a R.R. Martina.
"House of the Dragon" - o czym opowie nowy spin-off "Gry o tron"?
Jak podaje serwis CBR, nowa produkcja zostanie oparta bezpośrednio na jednej z książek twórcy "Gry o tron". Chodzi o najnowszą powieść pisarza - "Ogień i krew" czyli historię rodu Targaryenów. Należała do niego między innymi Daenerys - jednak z głównych bohaterek "Gry o tron". W nowym serialu zobaczymy czasy, w których potężna rodzina władała Westeros przy pomocy smoków. Twórcy nadchodzącej produkcji zaprezentowali pierwszy plakat serialu.
Zobacz: Prequel "Gry o tron" z Naomi Watts został anulowany. Co było tego powodem?
Na grafice przedstawiono wcześniej wspomniane magiczne stworzenie, potrafiące ziać ogniem. Smok z plakatu ma trzy głowy. Nie oznacza to jednak, że w spin-offie pojawi się nowy gatunek smoka. To tylko symboliczne ukazanie zwierzęcia, znajdujące się na herbie rodu Targaryenów. Fakt, że produkcja zostanie oparta na "Ogniu i krwi" sugeruje, że niebawem zobaczymy największego i najpotężniejszego smoka w historii Westeros - Baleriona.
Co ciekawe sam Martin wspomniał jakiś czas temu na swoim blogu, że niebawem zobaczymy adaptację jego ostatniej książki. Była to jednak niepotwierdzona informacja pozbawiona konkretów.
"House of the Dragon" - kiedy premiera?
Twórcami "House of the Dragon" zostali George R.R. Martin i Ryan Condal. Reżyserem pilotażowego odcinka będzie Miguel Sapochnik. Twórcy zapowiedzieli, że pierwszy sezon serialu będzie składał się z 10 odcinków. Poprzednia produkcja o roboczym tytule "Bloodmoon" została skasowana z powodu kiepskiego odbioru pilota serialu. Na razie nie wiadomo, kiedy zobaczymy "House of the Dragon".
Zobacz też: "Gra o tron": rodzice, którzy nazwali córki na cześć Daenerys teraz żałują swojej decyzji
Oceń artykuł