Henry Cavill opowiedział o "bardzo, bardzo poważnej kontuzji" z planu 2. sezonu "Wiedźmina"

Praca wiedźmina do najłatwiejszych nie należy - przekonał się o tym Henry Cavill, który opowiedział o kontuzji z planu 2. sezonu "Wiedźmina".
Wiedźmin - Henry Cavill opowiedział o swojej kontuzji
Serial już od samego początku miał problemy z powodu pandemii koronawirusa. Gwiazdor serii Henry Cavill również miał swoje problemy - jak wyjawił w rozmowie z The Hollywood Reporter, na planie zerwał sobie ścięgno udowe. Geralt z Rivii faktycznie bał się, że to może być koniec jego kariery w filmach akcji.
Cavill powiedział, że to był ogromny problem i nie chciał za bardzo pracować z kontuzją, ponieważ "całkowite zerwanie ścięgna" byłoby niezwykle złe dla jego kariery:
Najtrudniejsza była dla mnie praca z kontuzją. Chciałem robić dużo więcej dla naszej produkcji - wiem, jak ważne dla nich było zrobienie tych rzeczy. Więc musiałem znaleźć balans między: "Tak, lecimy, lecimy, lecimy", a "Wow - uspokójmy się trochę". To był definitywnie najgorszy element zeszłego roku pod względem profesjonalnym.
Twórcy postanowili pomóc Cavillowi i nakręcili sceny akcji z udziałem Geralta dopiero pod koniec pracy nad 2. sezonem. Aktor jednak i tak musiał codziennie uczęszczać na rehabilitację przed pójściem na plan. Brzmi to, jakby raczej nie było to zbyt przyjemnie dla Cavilla, więc dziękujemy za poświęcenie.
Jak wiemy z opisu fabuły 2. sezonu "Wiedźmina", przekonany, że Yennefer zginęła w bitwie o Wzgórze Sodden, Geralt z Rivii zabiera księżniczkę Cirillę w najbezpieczniejsze miejsce, jakie zna - dom jego dzieciństwa w Kaer Morhen. Podczas gdy za jego murami królowie, elfy, ludzie i demony walczą o panowanie na Kontynencie, Geralt musi chronić dziewczynę przed czymś o wiele groźniejszym - tajemniczą mocą, jaką skrywa w sobie księżniczka.
Premiera 2. sezonu "Wiedźmina" odbędzie się już 17 grudnia 2021 roku.
Oceń artykuł