Kit Harrington twierdzi, że "8. sezon Gry o tron załamał aktorów"

Kamil Kacperski

11.01.2019 10:27

Aktor udzielił wywiadu portalowi Comicbook.com, w którym wyjawił, że obsada "Gry o tron" przechodziła podczas nagrań 8. sezonu przez prawdziwe piekło, które doprowadziło niektórych do załamania nerwowego.

Premiera 8. sezonu serialu "Gra o tron" zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji, aktorzy występujący w produkcji zaczęli udzielać wywiadów promujących wyczekiwany finał opowieści o królach, smokach i magii. Jednym z nich był Kit Harington, czyli serialowy Jon Snow. Artysta porozmawiał na temat "Gry o tron" z portalem Comicbook.com i chociaż nie zdradził konkretnych informacji dotyczących fabuły ostatnich 6 odcinków (HBO nie byłoby z tego zadowolone), to podzielił się przeżyciami, jakie panowały na planie produkcji.

Harington stwierdził, że koniec tego serialu sprawił mu ogromną radość - nie dlatego, że zakończenie go wzruszyło, ale dlatego, że miał już dość pracy przy tej produkcji. Zwłaszcza, że ostatni sezon "Gry o tron" został zaprojektowany w taki sposób, by "złamać aktorów":

Pod koniec projektu wszyscy byli załamani. Cały ten sezon był zrobiony tak, by nas złamać. Do teraz nie mam pojęcia, czy płakaliśmy dlatego, że było nam przykro że to już koniec, czy raczej dlatego, że było to tak bardzo męczące. Większość z nas praktycznie nie spała. Miałem wrażenie, że zaprojektowali to tak, żebyś w pewnym momencie powiedział: "Okej, mi już tego wystarczy". Pod koniec pracy wszyscy snuli się po planie i powtarzali w kółko: "Mam już dość. Uwielbiam to, ten serial to jedna z najlepszych rzeczy w moim życiu i definitywnie będę za tym tęsknić, ale teraz już po prostu mam dość".

Kit Harington o finale Gry o tron

Aktor dodał również, że jest bardzo dumny z tego, jak serial został przyjęty i czuje wielką ulgę, że jego praca nad tym projektem jest już skończona:

Czuję się, jakby ktoś zdjął ze mnie to brzemię. To już koniec. Mogę być dumny. Zrobiliśmy 8 sezonów - mogę je teraz odstawić na półkę, gdzie pozostaną do końca świata.

Tak jak wspominaliśmy, Harington trzymał język za zębami, kiedy pojawiły się pytania o fabułę. Nikogo nie powinno to dziwić - w końcu na 3 miesiące przed premierą 8. sezonu "Gry o tron" zobaczyliśmy 3 sekundy z nowych odcinków, które prezentowały, jak Sansa Stark (Sophie Turner) przytula Jona i wita Daenerys (Emilia Clarke) słowami: "Winterfell jest twoje, Wasza Wysokość".

Gra o tron 8 - kiedy premiera?

Bardzo prawdopodobne, że HBO nie udostępni żadnego zwiastuna fabularnego - twórcy na pewno będą przypominać o premierze show za pomocą krótkich teaserów, ale jednocześnie wiedzą również, że nie muszą zdradzać fabuły, bo fani i tak nie mogą się doczekać ostatnich 6 odcinków "Gry o tron". Ich premiera odbędzie się w kwietniu 2019 roku.

Kamil Kacperski Redaktor antyradia