Kolejna wpadka w "Grze o tron". Tym razem fani zauważyli plastikową butelkę wody

20.05.2019 13:53
Kit Harington Gra o tron|undefined Fot. kadr z serialu Gra o tron

W finałowym odcinku "Gry o tron" pojawiła się kolejna wpadka po słynnej gafie z kubkiem Starbucks. Tym razem jeden z widzów zauważył plastikową butelkę.

4. odcinek finałowego sezonu "Gry o tron" zostanie zapamiętany z powodu kubka ze Starbucksa, który z niewyjaśnionych powodów znalazł się na stole przed Daenerys podczas świętowania zwycięstwa w bitwie o Winterfell. Pojawiały się nawet domysły, że to w rzeczywistości sprytny product placement, który kosztował grube miliony dolarów, ale kiedy o sprawie zrobiło się głośno, twórcy postawili wymazać kubek. Najwyraźniej osoby odpowiedzialne za plan mają pecha do współczesnych naczyń, ponieważ w ostatnim odcinku serialu zauważono plastikową butelkę z wodą.

Przeczytaj także

"Gra o tron" sezon 8 - plastikowa butelka w finałowym odcinku serialu

Po emisji ostatniego odcinka "Gry o tron" internet zalała fala komentarzy dotyczących odczuć widzów dotyczących zakończenia. Wśród nich można jednak znaleźć także inne wpisy. Kilka dotyczy kolejnej wpadki twórców serialu. Po "aferze kubkowej" widzowie najwyraźniej zaczęli skupiać się na detalach kadru, bo w przeciwieństwie do kubeczka po kawie, butelka była naprawdę trudna do zauważenia. 

Tym razem mamy winnego zamieszania. Jest nim John Bradley, który od prawie 10 lat wcielał się w Samwella Tarly'ego. Aktor ukrył butelkę za nogą, będąc przekonanym, że kamera nie zauważy niepożądanego rekwizytu. Niestety źle ocenił to zakres obiektywu i fragment butelki wystaje zza jego buta. Oczywiście, żeby zobaczyć plastikowe naczynie naprawdę trzeba wytężyć wzrok, ale kiedy się je już zobaczy, trudno patrzeć na co innego.

"Gra o tron" sezon 8 - reakcje na finałowy odcinek

Na 6. odcinek 8. sezonu serialu czekały miliony widzów na całym świecie. Niestety wielu fanów poczuło się rozczarowanych tym, w jaki sposób scenarzyści rozwiązali akcję. Z tego powodu nie brakuje negatywnych komentarzy na temat finału "Gry o tron". Wpadka z butelką wcale nie pomaga. Pojawiła się nawet petycja, której autorzy domagają się nakręcenia sezonu jeszcze raz z inną ekipą scenarzystów. Chociaż apel spotkał się z dużym poparciem widzów, HBO raczej nie weźmie go pod uwagę. Mimo zakończenia serialu Westros i jego mieszkańcy powrócą w spin-offach "Gry o tron". Zdjęcia do pierwszego z nich ruszyły w maju 2019 roku. Premiera ma się odbyć w pierwszej połowie 2020 roku.

>>Zobacz też: Gwiazdy "Gry o tron" pożegnały się z serialem HBO<<

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.