Krew, flaki, nasienie i dziecko-demon, czyli jak powstają efekty specjalne do serialu „Ash kontra martwe zło”

Sergiusz Kurczuk
07.03.2018 12:42
Dziecko-demon|undefined Fot. kadr z serialu "Ash vs. Evil Dead"

3. sezon serialu „Ash kontra martwe zło” nie zwalnia tempa. Jest równie krwawy i groteskowy, co poprzednie przygody głównego bohatera. Jak powołano do życia makabryczny świat Asha Williamsa?

Fanom horrorów nie trzeba przedstawiać głównego bohatera serialu „Ash kontra martwe zło”. Do tej pory ukazały się 4 filmy z serii „Martwe zło”, a w lutym 2018 roku zadebiutował 3. sezon serialu, w którym ponownie oglądamy walkę Asha Williamsa z ohydnymi umarlakami. Zarówno produkcje kinowe, jak i serial kanału Starz do życia powołał Sam Raimi, a grany przez Bruce'a Campbella antybohater z piłą mechaniczną zamiast ręki, stał się postacią kultową. 

„Ash kontra martwe zło” - jak stworzono efekty specjalne w odcinku „Booth Three”

2. odcinek najnowszego sezonu serialu nie zawiódł fanów świata stworzonego przez Raimiego. Jak zwykle krwawy horror łączy się z absurdalnymi pomysłami, przywołując tym samym klimat filmów grozy z lat 80., gdzie większość efektów specjalnych była tworzona ręcznie przez specjalistów. W dzisiejszych czasach dominują efekty komputerowe, jednak skomplikowane aparatury i atrapy wciąż są częścią wielu hollywoodzkich produkcji. Twórcy serialu „Ash kontra martwe zło” postanowili postawić na dawne efekty specjalne. Fani zainteresowani ich powstawaniem mogą śledzić internetową serię „Inside the World of Ash vs Evil Dead”, dostępną na kanale YouTube stacji Starz.

W najnowszym odcinku zaprezentowano, jak do życia powołano krwiożercze dziecko-demona, jego matkę Ruby, która świeci trzewiami przez większą część odcinka, a także pokazano, jak stworzono scenę walki dziejącą się w banku spermy.

Twórcy zdradzają szczegóły powstawania najbardziej spektakularnych fragmentów odcinka „Booth Three”. Spece od efektów wytłumaczyli, jak stworzono fragment, w którym Ash zamraża jednego z nieumarłych, a następnie rozbija mu głowę na kawałki. Okazało się też, że demoniczny niemowlak był pacynką, przypominającą Muppeta, a otwarty brzuch Ruby to fragment specjalnego kostiumu z animowanymi elementami. 

Czym twórcy serialu zaskoczą nas w kolejnym odcinku? Dowiemy się już w niedzielę 11 marca 2018 roku, kiedy odbędzie się premiera następnej porcji przygód nieustraszonego Asha. 

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.