"Loki" - nowa scena po napisach to jedna z najlepszych rzeczy, którą zrobił w swojej historii Marvel

01.07.2021 15:48
"Loki" - nowa scena po napisach to jedna z najlepszych rzeczy, którą zrobił w swojej historii Marvel Fot. materiały prasowe/Disney+

Serial "Loki" to definitywnie interesująca propozycja od Marvela. Twórcy bawią się koncepcją podróży w czasie, a także przedstawiają bardzo ciekawe teorie i spekulacje fanów. Nowy epizod sprawił, że mózgi niektórych fanów na pewno eksplodowały. 

UWAGA! W tekście są spoilery dotyczące 4. odcinka Lokiego

Na Lamentis-1, Loki i Sylvie zostają przechwyceni przez TVA na kilka chwil przed totalną destrukcją planety. W trakcie kilkunastu następnych minut dowiadują się, że Time Keepers to tak naprawdę roboty, a Mobius i Loki są uznani za zdrajców TVA. Mitologiczny bóg próbuje (najprawdopodobniej) wyznać miłość Sylvie, ale niestety mu się to nie udaje i razem ze swoim "partnerem" Mobiusem zostają wymazani z Sacred Timeline. Następuje koniec odcinka, ale na szczęście twórcy nie są bezduszni i przedstawiają nam scenkę po napisach końcowych.

Polecamy

Loki budzi się w obcym miejscu i rzuca w eter pytania o to, czy jest w piekle i o to, czy żyje. Nagle tajemniczy głos wyjawia mu, że jeszcze żyje, ale jeśli do nich nie dołączy, to niedługo zginie.

Wkrótce OG Loki odnajduje źródło głosu - oto przed nim stoją Worthy Loki (dzierżący swoją wersję młota Mjolnira), dzieciak Loki, trzymający w ręku aligatora Lokiego oraz "klasyczny Loki" (Richard E. Grant) w tandetnym stroju rodem ze złotej ery komiksów Marvela. 

Poniżej możecie zobaczyć scenkę z "Lokiego":

Polecamy

Scena sugeruje nam, że wszystko wymazane przez TVA wcale nie znika na amen - zostaje raczej wyrzucone do kosza, jak np. maile; czy może "przeniesione do innego folderu", co by nawet pasowało do biurokratycznego sposobu działania tej organizacji. To również by oznaczało, że istnieje możliwość na powrót do swojego oryginalnego miejsca przebywania. A jeśli istnieje w Marvel Cinematic Universe ktoś, kto sobie z tym poradzi, to definitywnie jest to Loki. 

A gdzie konkretnie znajdują się te różne wersje Lokiego? Najpopularniejszą teorią fanów jest świat Battleworld - opuszczone miejsce, które w komiksach służyło The Beyonderowi do organizowania pojedynków między złoczyńcami i herosami. Ten był ucieleśnieniem multiwersum, które przybierało ludzką formę, by "nauczyć się" uczuć i myślenia, a te turnieje miały mu pomóc w lepszym zrozumieniu ludzkiej natury.  

Jedno jest jednak pewne - twórcy zakończyli ten odcinek nie lada cliffhangerem i fani niewątpliwie będą czekali z wypiekami na twarzy na kolejne epizody "Lokiego". Te debiutują na Disney+ w środy, co oznacza, że najbliższy pojawi się na platformie już 7 lipca 2021 roku.

Polecamy
Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.