Netflix i TVP stworzą wspólnie polski serial na podstawie powieści "Erynie" Marka Krajewskiego?

Kolejny polski serial od Netflix powstanie we współpracy z TVP? Według najnowszych informacji trwają rozmowy na temat adaptacji powieści "Erynie" Marka Krajewskiego.
Pod koniec 2018 roku na platformie Netflix zadebiutował pierwszy polski serial w reżyserii Agnieszki Holland pod tytułem "1983". Serwis od kilku lat inwestuje w produkcje z całego świata, więc kolejny polski tytuł w jego ofercie jest tylko kwestią czasu. Według najnowszych informacji kolejnym polskim serialem Netfliksa ma być adaptacja powieści "Erynie" autorstwa Marka Krajewskiego. Produkcja miałby powstać przy współpracy z Telewizją Polską.
"Erynie" Marka Krajewskiego - nowy polski serial Netflix?
Jak podaje Dziennik.pl, obecnie trwają rozmowy przedstawicieli Netfliksa i TVP. "Erynie" to powieść kryminalna wydana w 2010 roku. Jest jednym z wielu kryminałów w dorobku Marka Krajewskiego. Akcja "Erynii" dzieje się w 2008 roku, ale ważnym elementem fabuły są retrospekcje sięgające lat 1939 i 1949. Czytelnik ma szansę zwiedzić Wrocław i Lwów sprzed kilku dekad, śledząc historię dochodzenia w sprawie bestialskiego mordu. "Erynie" to pierwsza część cyklu o przygodach komisarza Policji ze Lwowa Edwarda Popielskiego. Serial na podstawie książki mógłby więc być kontynuowany dzięki kolejnym 5 książkom, w których Popielski odgrywa główną rolę.
Produkcje TVP trafią na Netflix?
To jednak nie koniec nowych informacji. Pertraktacje platformy Netflix i TVP są na dość zaawansowanym poziomie i obejmują nie tylko koprodukcję nowego polskiego serialu, ale również włączenie do swojej oferty tytułów stworzonych przez telewizję publiczną. Trudno jednak przewidzieć czy włodarze TVP zgodzą się na tego typu układ, ponieważ od 2016 roku wszystkie filmy, seriale i programy wyprodukowane przez stacje wchodzące w skład Telewizji Polskiej, są dostępne jedynie na jej platformie VOD. Przed rządami Jacka Kurskiego wiele produkcji TVP można było oglądać między innymi na platformie Polsatu o nazwie Ipla. Przyczyniło się to w ugruntowaniu pozycji TVP VOD na polskim rynku platform streamingowych.
Na razie nie wiadomo, czy TVP przystanie na ofertę Netfliksa. Biuro prasowe telewizji publicznej dość enigmatycznie skomentowało zaistniałą sytuację.
Misją TVP jest produkcja treści najwyższej jakości, które interesują naszych widzów, z uwzględnieniem trendów i zmian na rynku, także w zakresie sposobu konsumpcji treści przez widzów.
Pełnomocnik zarządu TVP do spraw dystrybucji zasobów programowych Marcin Klepacki widzi jednak we współpracy z Netfliksiem pewien znaczący plus.
Potencjalna koprodukcja serialu to dla nas szansa zaprezentowania się młodszej widowni.
Na razie trudno jednak przewidywać decyzje zarządu TVP. Prawdopodobnie, jeśli nie dojdzie do koprodukcji z Telewizją Polską, przedstawiciele Netfliksa znajdą innych partnerów, z którymi powołają do życia serial na podstawie "Erynii" Krajewskiego.
>>Zobacz też: TVP chce wykupić produkcje Showmax Polska<<
Oceń artykuł