"Opowieść podręcznej" pobiła rekord nagród Emmy. To pierwszy taki przypadek w historii ceremonii

"Opowieść podręcznej" właśnie pobiła rekord podczas ceremonii Emmy 2021, chociaż to akurat takie odznaczenie, którego twórcy serialu woleliby raczej nie mieć.
Opowieść podręcznej pobiła rekord nagród Emmy. W zły sposób
Serial "Opowieść podręcznej" był nominowany w 21 kategoriach, licząc zarówno Creative Arts, jak i Primetime. Produkcja przegrała jednak w każdej z tych kategorii - będąc tym samym rekordzistą i największym przegranym w historii ceremonii rozdania nagród Emmy.
To pobiło rekord, który w 2012 roku ustawił serial "Mad Men" - ten przegrał w 17 nominowanych kategoriach. Wcześniej natomiast "prym" wiodły produkcje "Northern Exposure" oraz "The Larry Sanders Show", które przegrały po 16 nominacji.
Co ciekawe, "Opowieść podręcznej" była jednym z najczęściej nominowanych seriali w tym roku. Pobiły je tylko produkcje "WandaVision" z 23 nominacjami oraz "The Crown" i "The Mandalorian". Obie miały po 24 nominacje (serial Disney+ zdominował w rozdaniu Creative Arts Emmy, które skupia się raczej na zakulisowej pracy producentów, scenografów, kostiumografów, wizażystów, itp.).
Serial był nominowany m.in. w kategoriach Najlepszego serialu dramatycznego i Najlepszej kobiecej roli pierwszoplanowej w serialu dramatycznym (tutaj nominację zdobyła Elizabeth Moss). W obu kategoriach przegrał z "The Crown" - w aktorskiej konkretnie z Olivią Colman, która wcielała się w Królową Elżbietę II.
Na szczęście twórcy mogą się cieszyć z tego, że mają już kilka nagród na koncie - "Opowieść podręcznej" wygrała w obydwóch tych kategoriach w 2017 roku.
Oceń artykuł