„Przekręt” trafi na mały ekran
Drugi pełny metraż w reżyserii Guya Ritchiego zostanie przerobiony na serial telewizyjny. „Przekręt” na małym ekranie będzie się składać z 10 odcinków.
O przedsięwzięciu póki co zbyt wiele nie wiadomo. Nie jest jeszcze znana stacja, dla której będą powstawać epizody, kto zajmie się realizacją oraz kiedy możemy spodziewać się emisji. Znanych jest jednak kilka faktów. Produkcją zajmie się studio Sony, jednak w projekt nie będą zaangażowani aktorzy znani z filmowego oryginału z 2000 roku.
Odcinki będą częściowo realizowane w Wielkiej Brytanii, ale nie zostały jeszcze wybrane konkretne lokalizacje. Całość ma być inspirowana prawdziwym napadem na bank, który miał miejsce w Londynie. Skok był dziełem kilkunastu oprychów, którzy ukradli złoto o ogromnej wartości. Wpadają w świat zorganizowanej zbrodni, w którym poznają Cyganów chętnych do bitki, międzynarodowych przestępców oraz skorumpowanych funkcjonariuszy.
Pomysł na zrealizowanie serialu na podstawie „Przekrętu” pojawił się po tym, jak „Fargo” bazujące na dziele braci Coen odniosło światowy sukces. Liczymy, że wbrew obecnym zapewnieniom zobaczymy jednak na ekranie część aktorów z pełnometrażowego pierwowzoru. Przypominamy, że w dziele brytyjskiego reżysera pojawiły się takie gwiazdy, jak Brad Pitt, Jason Statham czy Benicio Del Toro.
Przypominamy Wam zwiastun oryginalnego „Przekrętu”:
Guy Ritchie powróci do „Sherlocka Holmesa”
Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi Roberta Downeya Jra, który zapowiedział, że jeszcze w 2016 roku ma zacząć powstawać trzecia część dzieła o ekstrawaganckim detektywie:
Jesteśmy właśnie w trakcie rozmów o tym filmie. Możemy już przygotowywać wstępne materiały. Gdybyśmy mogli kręcić przez Skype'a, to byśmy zrealizowali wszystko w tydzień. W 2016 roku podejmiemy próbę zrobienia nowego „Sherlocka”. Praca przy tych filmach to duża rzecz. Jestem wtedy cały czas zmęczony, ale i bardzo podekscytowany.
Jeszcze w 2015 roku producent i scenarzysta, Lionel Wigram, powiedział, że pracuje nad skryptem razem z Drew Pearcem:
Sądzę, że wszyscy byśmy chcieli, żeby powstało coś co zwali z nóg i będzie najlepszym w całej trylogii. Pracujemy nad tym, ale jest to bardzo trudne.
Sam Guy Ritchie jest obecnie zaangażowany w projekt „Knights of the Roundtable: King Arthur”, którego premierę zaplanowano na luty 2017 roku. Z kolei Robert Downey Jr. pojawi się jako Iron-Man w „Kapitan Ameryka: wojna bohaterów” oraz „Spider-Man: Homecoming”.
Myślicie, że to dobry pomysł, żeby przerobić „Przekręt” na serial?
Oceń artykuł
