"Ród smoka" - twórcy zanotowali wpadkę, którą od razu zauważyli fani. Tym razem nie chodzi o kubek kawy

Fani "Rodu smoka" oglądają nowy serial HBO Max bardzo uważnie. Niedawno wyłapali bowiem wpadkę twórców, którzy chyba liczyli na nieuwagę widzów.
Ród smoka - głupia wpadka twórców w nowym odcinku
"Ród smoka" ma ogromny plus, którym jest bycie częścią uniwersum "Gry o tron". Jednak idzie za tym też pewna odpowiedzialność - fani skupiają się bowiem bardzo mocno na tym, co w produkcjach HBO wyszło, a także co nie wyszło. W przypadku "Gry o tron" pamiętna jest słynna scena z kubkiem kawy, którego nie usunięto podczas zdjęć, dzięki czemu Starbucks zanotował ogromne wzrosty na giełdzie (#StarbucksGate).
W przypadku "Rodu smoka" wpadka nie jest tak spektakularna, ale dała użytkownikom Twittera pożywkę do pisania postów wytykającym twórcom niedokładność. Okazuje się bowiem, że pozbawiony kilku palców król Viserys w jednej ze scen cudownie odzyskał brakujące części ciała.
Mowa oczywiście o zielonej rękawiczce na dłoni Paddy'ego Considine'a - ta jest stosowana do tego, by potem w post-produkcji usunąć palce aktora. Tym razem komuś się zapomniało.
Co ciekawe, widoczne palce władcy to nie jedyny błąd, który pojawia się w rzeczonej scenie - to również zostało skomentowane:
Ponadto - kiedy wręcza list Daemonowi, pieczęć jest już zerwana. Wygląda na to, że nagrywali tę scenę kilkukrotnie. Nie ma to żadnego wpływu na odbiór serialu, ale wciąż...
Czy w kolejnych odcinkach nowego hitu HBO pojawią się inne wpadki? Miejmy nadzieję, że nie, ale wiecie - różnie bywa. 4 odcinek "Rodu smoka" trafi na platformę HBO Max już 11 września 2022 roku.
Oceń artykuł