Martin Freeman nie chce grać dłużej Watsona: „Teraz to już żadna przyjemność”

Natalia Hluzow

19.03.2018 11:46

Gwiazda serialu „Sherlock” nie ma już ochoty rozwiązywać kryminalnych zagadek ramię w ramię z Benedictem Cumberbatchem. Czy oznacza to, że 5. sezon serialu nigdy nie powstanie?

O swoim zmęczeniu rolą Watsona w popularnym serialu BBC Martin Freeman opowiadał już nieraz. W lutym 2018 wyjawił, że jest zmęczony tempem pracy na planie i potrzebuje przerwy od „Sherlocka”. Choć od tamtej rozmowy minął zaledwie miesiąc, Freeman zdążył już całkowicie zniechęcić się do udziału w 5. sezonie serialu.

Martin Freeman o „Sherlocku”

Podczas rozmowy z magazynem The Telegraph gwiazdor postanowił szczerze podzielić się swoimi przemyśleniami na temat kwestii zadowalania fanów serialu, która wpłynęła na jego decyzję o dalszym udziale w produkcji BBC. Podczas rozmowy wyznał:

Jeśli mam być szczery, ciągłe zadowalanie fanów jest niemożliwe. (…) Sherlock był po prostu serialem o bardzo wysokiej jakości od samego początku. I jeśli tak zaczynasz, jest bardzo trudno to utrzymać. Uczestnictwo w tym serialu jest trochę jak bycie członkiem The Beatles w skali mini. Oczekiwania ludzi, niektóre z nich odbierają Ci całą przyjemność. To nie jest już coś, co daje radość, to coś na zasadzie: Lepiej to kur*a zrób, bo jak nie to jesteś ch**owy. To żadna przyjemność.

Wypowiedź Freemana nie jest pierwszym znakiem, że „Sherlock” może już nie powrócić, jednak jest najbardziej definitywnym ze wszystkich dotychczasowych. Cumberbatch sugerował to już wprawdzie w 2016 roku, podobnie jak Freeman, jednak aktorzy mówili zwykle o potrzebie odpoczynku od serialu. Nigdy o tym, że nie chcą w nim już grać. Twórcy „Sherlocka”, Mark Gatiss i Steven Moffat, również stronią od takich deklaracji. Dotychczas w 2017 roku zdradzili jedynie, że planują co najmniej 2 letnią przerwę przed 5. sezonem, ale nigdy nie potwierdzili oficjalnie zakończenia przygody z produkcją.

Oczywiście trudno stwierdzić, co będzie w roku 2019, jednak jeżeli Freeman nie zmieni zdania odnośnie swojego udziału w „Sherlocku”, próba powrotu serii z 5. sezonem wydaje się bezsensowna. Tym bardziej, że zakończenie 4. sezonu współczesnej opowieści o Sherlocku i Watsonie spokojnie mogłoby zamykać cały serial. A Wy co o tym sądzicie?

Natalia Hluzow Redaktor antyradia