„Slasher Things” - bohaterowie serialu Netflix kontra bohaterowie horrorów

Co by było, gdyby bohaterowie serialu „Stranger Things” spotkali na swojej drodze postacie pochodzące ze słynnych slasherów z lat 80.? Odpowiedź jest prosta - „Slasher Things”! Zobacz przerażający mashup.
„Stranger Things” okazał się wielkim sukcesem platformy Netflix. Twórcy serialu musieli bardzo się starać, żeby ich pomysł ujrzał w końcu światło dzienne. Na szczęście tak się stało i widzowie mogli zanurzyć się w tajemnicach Hawkings - małego miasteczka w Indianie. Serial tak bardzo spodobał się publiczności, że niecierpliwi fani oczekują drugiego sezonu, który pojawi się już pod koniec października. Niektórzy, żeby zabić czas, postanowili puścić wodze fantazji i stworzyć coś, co nawiązuje do „Stranger Things”. Jedną z takich osób jest youtuber Josh Nitsche, który postanowił zmontować tak zwany mashup w formie trailera. Nitsche w umiejętny sposób połączył sceny z serialu z kultowymi horrorami.
Tego, że serial jest laurką wystawioną popkulturze lat 80., nie trzeba tłumaczyć nikomu, kto oglądał produkcję Netfliksa. Pojawiają się nie tylko namacalne odniesienia do kina fantastyczno-przygodowego, ale również do horrorów. Lata 80. to prawdziwy boom na szczególny typ kina grozy - slashery. To właśnie wtedy pojawiły się najpopularniejsze serie, które są wiecznie żywe, jak ich nieśmiertelni (i to dosłownie) bohaterowie. Nic więc dziwnego, że w przeróbce Nitschego widzimy dobrze znane postacie. Pojawiają się jednak stwory pochodzące także z nowszych produkcji. Sfabrykowany zwiastun zapowiada serial pod tytułem „Slasher Things”. Zamiast dziwnych i tajemniczych zjawisk, głowni bohaterowie zmierzą się w nim z całą hordą bohaterów z horrorów. Jesteście w stanie znaleźć wszystkie odniesienia?
Dzieciaki w „Slasher Things” stają oko w oko z Pinheadem z „Hellraisera”, Tall Manem z „Morderczych kuleczek”, tytułowym bohaterem „Smakosza”, Freddym Kruegerem z „Koszmaru z ulicy Wiązów”, Michaelem Myersem z „Halloween”, jest również Candyman, kukiełki z „Władcy lalek”, Laleczka Chucky, Jason Voorhees z „Piątku trzynastego”, główny bohater filmu „Czarnoksiężnik”, Karzeł, Leatherface z „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”, Ghostface z „Krzyku”, Dyniogłowy i na samym końcu Pennywise z filmu „To”. Pojawiają się też odniesienia do „Piły”, „Ringu” oraz „Wideodromu”. Na końcu widzimy również Asha z „Martwego zła”. Główni bohaterowie serialu po spotkaniu z tyloma bohaterami slasherów na pewno nie byliby już tacy niewinni.
Twórcy zapowiedzieli, że w 2. sezonie „Stranger Things” pojawi się o wiele więcej grozy, ale raczej nie pojawią się w nim wymienione powyżej postacie. No, chyba że, jakiś multimilioner wykupi wszystkie prawa do tych horrorów i stworzy najbardziej przerażający film świata.
Oceń artykuł