Na planie zdjęciowym 2. sezonu "Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy" zmarł koń. Firma wydała oświadczenie

W sieci pojawiła się smutna wiadomość dotycząca ekipy pracującej nad 2. sezonem "Władcy Pierścieni: Pierścieni władzy" - na planie produkcji zmarł jeden z koni.
Na planie zdjęciowym Pierścieni Władzy zmarł koń. Firma wydała oświadczenie
Jak podaje Entertainment Weekly, na planie 2. sezonu "Władcy Pierścieni: Pierścieni władzy" zmarł koń. Do incydentu doszło 21 marca 2023 roku, a przyczyną śmierci zwierzaka miał być atak serca, który potwierdzono przez autopsję przeprowadzoną przez "niezależnego weterynarza".
Amazon Studios wydało oświadczenie w tej sprawie, potwierdzając, że na planie był nie tylko reprezentant American Humane Association (organizacja zajmująca się nadzorowaniem bezpieczeństwa zwierząt pracujących), ale również i weterynarz:
Jesteśmy bardzo zasmuceni, że potwierdzamy śmierć jednego z koni, do której doszło 21 marca. Do wypadku doszło rankiem, kiedy zwierzak trenował przed próbami generalnymi. Jego trener nie był przebrany, a ekipa nie filmowała. Na planie znajdował się również weterynarz oraz członek American Humane Association.
Według źródła bliskiego produkcji, koń nie okazywał żadnych problemów zdrowotnych i był otoczony przez około 20 innych zwierzaków, kiedy zmarł.
Konie wykorzystywane do pracy na planie zdjęciowym "Pierścieni władzy" były wychowywane przez firmę The Devil's Horsemen. Ta współpracowała już przy takich produkcjach, jak "Gra o tron", "Transformers: Ostatni rycerz", "Wonder Woman" oraz "The Crown".
Firma stwierdziła, że to pierwszy raz w ciągu 50 lat działalności, kiedy ich zwierzę zmarło na planie zdjęciowym.
Oceń artykuł