Źle się dzieje w państwie marvelowskim. Disney opóźnia seriale o superbohaterach na 2024 rok

Wygląda na to, że Marvel musi nieco ostudzić swój zapał w tworzeniu nowych rzeczy - firma przechodzi przez kilka znaczących zmian, które mogą mieć poważne długofalowe skutki.
Marvel przechodzi przez poważne zmiany. Poskutkują opóźnieniem seriali?
Disney na przestrzeni kilku najbliższych tygodni ma zwolnić kilka tysięcy pracowników - wszystko w ramach cięcia kosztów przez spadki zanotowane ze słabych wyników finansowych bajek Pixara, Disneya, a także gorszych wyników Marvela.
Ta ostatnia firma już odczuła poważną zmianę, kiedy z pracy zwolniono Victorię Alonso, która pracowała przy produkcjach MCU na przestrzeni ostatnich 20 lat, pełniąc rolę nadzorczyni efektów specjalnych oraz producentki wykonawczej w większości filmów z serii. Początkowo ogłoszono, że Alonso odeszła z Marvel Studios, ale później okazało się, że podobno zwolnił ją Alan Bergman, wiceszef Disney Studios.
Zmiany na wysokich szczeblach w Marvel Studios mogą natomiast znacznie wpłynąć na plany wydawnicze firmy na 2023 rok - zwłaszcza kiedy mówimy o zwolnieniu osoby zarządzającej tworzeniem efektów specjalnych, które są wręcz kluczowe w robieniu produkcji o superbohaterach. Jak podaje Variety, ucierpią na tym najbardziej seriale - według portalu z pięciu planowanych projektów, światło dzienne mogą ujrzeć trzy w porywach do czterech.
Co się stanie z resztą? Te mają zostać opóźnione na 2024 rok, czy "nawet później". Oczywiście nie wpłynie to w żaden sposób na np. "Strażników Galaktyki 3", którzy mają zadebiutować w maju 2023 roku. Zmiany dotkną natomiast "Secret Invasion", 2. sezon "Lokiego", "Ironheart", "Echo" oraz "Agatha: Coven of Chaos" - spodziewamy się, że te dwa ostatnie mogą się doczekać najbardziej znamiennego opóźnienia (albo zostaną w całości skasowane).
Kevin Feige sam zresztą przyznał w lutym 2023 roku w rozmowie z Entertainment Weekly, że chyba zmiany są potrzebne:
Trudno jest za każdym razem trafiać w idealny punkt w czasie, kiedy masz tyle produktów - czy też kontentu, a to jest słowo, którego nienawidzę. Staramy się od samego początku, żeby produkcje Marvel Studios się wyróżniały na tle innych. Do tego planujemy wrócić w 5. i 6. fazie. Zmieni się definitywnie częstotliwość premier naszych seriali na Disney+, tak by każdy miał swoje 5 minut.
Oceń artykuł