Kurt Russell wystąpi w „Strażnikach Galaktyki 2”?

Aktor jest w trakcie rozmów dotyczących obsadzenia go w nowym filmie Jamesa Gunna. W kogo miałby się wcielić?
Fani „Strażników Galaktyki” zachodzą w głowę kto może być ojcem głównego bohatera, Petera Quilla - zwanego też Star Lordem. Jego tożsamość stanowi tajemnicę, gdyż jak zapowiedział James Gunn, w swoich ekranizacjach nie ma zamiaru podążać za komiksowym oryginałem.
Plan drugiej odsłony marvelowskiego hitu ma ruszyć na początku 2016 roku i szukana jest osoba, która mogłaby zagrać rodzica Star Lorda. Okazuje się, że spośród wielu kandydatów, reżyser to właśnie Kurta Russella widzi w tej roli. Aktor w związku z tym ma się wkrótce spotkać z przedstawicielami studia. Miałby on poszerzyć grono gwiazd, które już znajduje się w obsadzie - wśród niej są takie nazwiska, jak: Chris Pratt, Zoe Saldana, Dave Bautista, Vin Diesel, Michael Rooker, Benicio del Toro czy Bradley Cooper.
Żadna oficjalna decyzja jeszcze niezapadła, a aktor nie miał nawet okazji przeczytać scenariusza. Russell byłby drugim nowym odtwórcą w „Strażnikach Galaktyki 2”, gdyż inną świeżą twarzą na ekranie będzie Pom Klementieff, która zagra Mantis.
Nieznane są szczegóły fabuły, mówi się jednak, że dużą rolę odegra w niej ojciec Petera Quilla. O wszystkim przekonamy się w maju 2017 roku, kiedy to jest planowana premiera filmu. James Gunn raczej nie kwapi się, żeby uchylić choć rąbka tajemnicy dotyczącej scenariusza:
To nie dlatego, że ucięto mi jaja, obiecuję, ale dlatego, że tajemnica jest dobrym sprzymierzeńcem przy tworzeniu „Strażników Galaktyki 2”.
Rok 2015 obfitował dla Kurta Russella w udział w dwóch dużych projektach. Pojawił się on w „Szybkich i Wściekłych 7”, a wkrótce ujrzymy go także w „Nienawistnej ósemce” Quentina Tarantino.
Chcielibyście zobaczyć Kurta Russela w „Strażnikach Galaktyki 2”?
Oceń artykuł