Para aresztowana za seks na seansie „Batman v Superman”

Ciężko orzec czy ta para była miłośnikami twórczości Zacka Snydera czy postaci Batmana i Supermana, że seans filmu doprowadził ich do skrajnej ekstazy. A może ci zakochani to wielcy fani dzieł z minionych dekad, gdzie można było oglądać jak nastolatkowie wymykają się do kina w celu oddania się cielesnym rozkoszom. Miłość podobno jest w stanie przezwyciężyć wszystko, ale w tym konkretnym wypadku górą było prawo.

Para została aresztowana za uprawienie seksu na sali kinowej podczas seansu filmu „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”. Miało to miejsce w Manchesterze w Wielkiej Brytanii.

Mężczyzna i kobieta mieli usiąść w fotelu i spożywać alkohol, by w końcu zamiast na ekranie skupić się na sobie. Cóż, obraz Snydera nie zebrał zbyt wielu pochlebnych recenzji, można przecież robić tyle ciekawszych rzeczy niż oglądać średnio udany film. Parze przeszkodziła pracownica kina prosząc o zaprzestanie wykonywanych czynności i opuszczenie obiektu. W odpowiedni na to dostała pięścią w twarz od roznegliżowanego widza.

W końcu na miejsce dotarła policja, a kochankowie zostali aresztowani pod zarzutem narażania przyzwoitości publicznej. Para pozostaje w areszcie.

Funkcjonariusze z komendy w Manchesterze skomentowali całą sprawę na Twitterze w iście brytyjskim stylu:

Człowiek ze stali? Para aresztowana za zakłócanie obyczajowości po zbytnim podnieceniu na seansie „Batman v Superman”. Mężczyzna uderzył też interweniującego pracownika.

Rzecznik policji w Manchesterze poinformował, że mężczyźnie postawiony został dodatkowo zarzut napaści.

Ludziom potrafi „odbić” pod wpływem filmów. Pewna kobieta uciekła stróżom prawa, którzy rzucili się za nią w pościg samochodowy. Przemieszczała się ona Mystery Machine, vanem znanym z przygód o Scoobym-Doo. Z kolei niektórzy na tyle wczuwają się w akcję na ekranie, że nawet nie zauważają, jeżeli wokół wybuchnie pożar – zwłaszcza, gdy oglądają filmy porno.

Dzieci, nie róbcie tego w kinie.