Pennywise na planie „Tego” sprawił, że dzieci płakały ze strachu

„To” na podstawie powieści Stephena Kinga doczekało się już trailera. Zwiastun obrazu w ciągu 24 godzin od opublikowania pobił rekordy oglądalności w serwisie YouTube i sprawił, że profesjonalni klauni uznali, że film rujnuje ich biznes skutecznie odstraszając potencjalnych klientów.

Dzieci faktycznie boją się klaunów, a przynajmniej tego jednego, w którego wcielił się Bill Skarsgard. Aktor wyznał, że młodzi przedstawiciele obsady na planie filmu „To” dosłownie płakali na jego widok:

To naprawdę dziwna rzecz do robienia. Jeżeli uda mi się odnieść sukces w tym co próbuję uczynić z tą postacią, to wpędzę dzieci w traumę. Na planie nie byłem zbyt przyjacielski czy żartobliwy. Starałem się utrzymać pewien rodzaj dziwactwa postaci, przynajmniej wtedy, kiedy byłem w pełnej charakteryzacji. Gdy zaczęliśmy kręcić pewną scenę, na planie było mnóstwo dzieci, żadne z nich nie widziało mnie wcześniej. Wyszedłem jako Pennywise i zobaczyłem reakcję tych dzieci. Część z nich była zaintrygowana, inne nie mogły na mnie patrzeć, a jeszcze inne aż drżały z przerażenia. Jeden dzieciak zaczął płakać, a reżyser krzyknął: „Akcja!”. Z miejsca wszedłem w postać. Dzieciaki spanikowały, coraz więcej z nich płakało i wtedy dopiero zdałem sobie sprawę: „Kurde, co ja robię, przecież to jest straszne”.

Reżyserem filmu został Andrés Muschietti, a scenariusz napisali Chase Palmer, Gary Dauberman i Cary Fukunaga (serial „Detektyw”). Obraz trafi do kin 8 września 2017 roku. W obsadzie oprócz Skarsgarda znaleźli się Jaeden Lieberher, Jeremy Ray Taylor, Sophia Lillis, Finn Wolfhard, Wyatt Oleff, Chosen Jacobs, Jack Dylan Grazer oraz Nicholas Hamilton.

„To” Stephena Kinga trafiło pierwotnie na rynek w 1986 roku i z miejsca stało się bestsellerem. Książka już rok później została nagrodzona British Fantasy Award, zdobyła także inne wyróżnienia i zaskarbiła sobie przychylność czytelników, nic więc dziwnego, że już w 1990 roku doczekała się ekranizacji.