Scena w sali tronowej Snoke'a z „Ostatnich Jedi” jako 16-bitowa gra wideo

Ta scena z „Ostatnich Jedi” idealnie nadaje się na fragment oldschoolowej gry wideo z czasów, kiedy grafika 3D nie była nawet w sferze marzeń.
Odtwarzanie słynnych filmowych fragmentów w stylistyce starych gier wideo to domena twórców kanału YouTube Mr Sunday Movies. Przed premierą VIII epizodu, pisaliśmy już o 8-bitowym zwiastunie do filmu „Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi”. Czas na fragment produkcji Riana Johnsona. Internetowi twórcy postanowili wziąć na tapetę jedną z najbardziej zapadających w pamięć scen z tej części „Star Wars”. I nie chodzi tu o gołą klatę Kylo Rena!
Scena śmierci Snoke'a i pojedynek z gwardią w 16 bitach
Niestety nie zobaczymy rozpikselowanego torsu Bena Solo. Ale Ren gra w tym fragmencie kluczową rolę. Chodzi o scenę, w której Kylo postanawia przejąć dowództwo nad Najwyższym Porządkiem i podstępem pozbawia Snoke'a życia w bardzo prozaiczny sposób. Fani liczyli, że dowiedzą się nieco więcej na temat tajemniczego przywódcy, jednak Johnson postanowił go wyeliminować z gry, tym samym zaskakując swoją widownię. Jak ten fragment wygląda w konwencji dawnych gier?
Ech... Aż chce się wygrzebać z szafy stary sprzęt, podłączyć joystick i grać całą noc, psując sobie wzrok gapieniem się ludziki stworzone z kolorowych kwadratów. Trzeba przyznać, że ten fragment filmu jest idealny jako growa potyczka. Dialog między liderem Najwyższego Porządku i jego uczniem oraz zabójstwo Snoke'a trzymają w napięciu podobnie, jak w filmie, mimo że w tym wypadku nie pada nawet jedno słowo, z głośników płyną dziwne dźwięki, a obrazek przypomina bardziej prace fanki „Star Wars” z Koła Miłośniczek Haftowania, niż z filmu Johnsona. Szkoda, że nie powstała 16-bitowa wersja całego VIII epizodu. Ale wszystko jeszcze przed nami.
Oceń artykuł