Według TVP „Kler” dostał jedną, a nie trzy nagrody. Kurski skomentował słowa i film Smarzowskiego: „szmira” i „tandetna prowokacja”

„Rzekome elity atakują Kościół katolicki” to tytuł newsa Wiadomości TVP poświęconego... podsumowaniu 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Jak zapowiedział Jacek Kurski, stacja wyemitowała wycięty fragment wypowiedzi Smarzowskiego, a przy okazji posunęła się o kilka kroków dalej i nie tylko pozwoliła sobie na recenzję „Kleru” w Wiadomościach, ale też na pozbawienie go dwóch z trzech nagród.
Po tym jak Polskę obiegła wieść, że z transmisji gali 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych wycięto wypowiedź Wojciecha Smarzowskiego, w mediach wezbrała fala oburzenia. W związku z tym Jacek Kurski skomentował sprawę na Twitterze, zapowiadając, że wycięte zdanie padnie w Wiadomościach TVP. I faktycznie padło. W obszernym materiale, który miał chyba podsumowywać festiwal w Gdyni, ale zamiast tego skupił się na „Klerze” i „rzekomych elitach”, przy okazji zahaczając o muzułmanów, Żydów, banderowców i Romana Polańskiego.
Komentarz TVP w sprawie wycięcia wypowiedzi Wojciecha Smarzowskiego
Po tym, jak w mediach rozpętała się burza w związku z usunięciem fragmentu wypowiedzi reżysera „Kleru” z transmisji festiwalowej gali, wystosowaliśmy prośbę o komentarz do stacji. W odpowiedzi Zespół Rzecznika TVP przesłał nam następującą wiadomość:
Wycięcie fragmentu transmisji z gali zakończenia 43. FPFF w Gdyni nastąpiło w wyniku błędnego zrozumienia obowiązków zawodowych przez osobę, odpowiedzialną za realizację transmisji.Do tej przykrej sprawy odniósł się Prezes TVP Jacek Kurski, jego komentarz znajdą Państwo w załączonym linku.
Załączony link przekierowywał do tweetu Jacka Kurskiego:
Prezes TVP słowa dotrzymał i odniósł się do wypowiedzi Smarzowskiego w głównym wydaniu Wiadomości TVP 23 września 2018. Jednak stacja nie ograniczyła się do komentarza, przygotowując obszerny i pełen emocji materiał o „Klerze”.
Wiadomości TVP: „Rzekome elity atakują Kościół katolicki”
Materiał przygotowany przez Dominika Cierpioła wprowadziły słowa Michała Adamczyka, które już wzbudziły wiele wątpliwości. Po lakonicznej informacji o zakończeniu i zwycięzcy festiwalu w Gdyni, prezenter poinformował o tylko jednej nagrodzie dla filmu „Kler”:
Złote Lwy dla „Zimnej wojny” Pawła Pawlikowskiego. Taki był werdykt jury 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Spośród dziewiętnastu nagród, jedną - nagrodę publiczności - przyznano Wojciechowi Smarzowskiemu za kontrowersyjny film „Kler”.
Trudno zarzucić autorowi tych słów kłamstwo, gdyż jeśli weźmiemy pod uwagę tylko 19 spośród 21 nagród przyznanych na 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, pomijając Nagrodę Specjalną i nagrodę za scenografię, które otrzymał „Kler”, zostanie nam tylko jedna - Nagroda Publiczności dla filmu Smarzowskiego. Problem pojawił się jednak w momencie, kiedy zgodnie z zapowiedzią Jacka Kurskiego, w materiale znalazła się wycięta wypowiedź Smarzowskiego, będąca częścią podziękowań za... Nagrodę Specjalną.
Po ukazaniu rzeczonego fragmentu przemówił sam prezes TVP, komentując słowa reżysera (a przy okazji film „Kler” i nagrodę dla niego) w następujący sposób:
Nie mogłem wręczyć reżyserowi żadnej nagrody dlatego, że telewizja nie dała mu w tym roku żadnej nagrody. Telewizja faktycznie nagrodziła film „Wołyń”, bo to jest świetny film pokazujący wreszcie prawdę o ludobójstwie na Polakach popełnionych na Kresach przez banderowców, natomiast nigdy Telewizja nie nagrodzi tandetnej prowokacji, swoistej „Drogówki 2”, w której pan Smarzowski poprzebierał policjantów w sutanny, a patologie marginesu rozciągnął i przypisał całej wspólnocie Kościoła. I wybór jury nagrody specjalnej dla takiej szmiry w 40-lecie pontyfikatu Jana Pawła II i 100-lecie niepodległości, którego nie byłoby bez heroizmu polskiego Kościoła, uważam za moralną aberrację.
Pozostałe fragmenty materiału Dominika Cierpioła utrzymane były w bardzo podobnym tonie. Twórca (cytując znanych mu recenzentów) nazwał film Smarzowskiego brutalnym, ale nieprawdziwym atakiem na Kościół katolicki. Ponadto zadał pytanie, czy w Niemczech odważonoby się na promocję filmu, który „równie stronniczo i według negatywnych stereotypów przedstawia Żydów lub muzułmanów”, zarzucił Smarzowskiemu obrażanie uczuć religijnych wiernych Kościoła katolickiego, stwierdził, że film promują artyści i krytycy znani z niechęci do Kościoła i tradycyjnych polskich wartości, zacytował fragment artykułu Doroty Łosiewicz z wPolityce.pl, która twierdzi, że środowiska lewicowe i liberalne nie znają żadnego księdza, by finalnie nawiązać do sprawy Romana Polańskiego. Cały materiał, którym Wiadomości TVP chwalą się na Twitterze, możecie zobaczyć poniżej:
Reżyser „Kleru”, „Róży” i „Wołynia”, który opowiada o drastycznych aktach przemocy dokonywanych w latach 40. XX wieku na Kresach zarówno przez Ukraińców, jak i przez Polaków, na razie nie skomentował sprawy.
„Kler” otrzymał Konkursie Głównym 43. FPFF 3 statuetki - Nagrodę Publiczności, Nagrodę Specjalną oraz nagrodę za Najlepszą Scenografię. Film został również wyróżniony pozaregulaminową Nagrodą Dziennikarzy. Najnowsze dzieło Smarzowskiego trafi do kin 28 września 2018 roku.
Oceń artykuł