Kit Harington o zakończeniu „Gry o tron”: Nie wszyscy będą zadowoleni

Natalia Hluzow
13.09.2018 16:51
Jon Snow|undefined Fot. kadr z serialu "Gra o tron"

Serialowy Jon Snow w jednym z ostatnich wywiadów uprzedził fanów, że finał „Gry o tron” może im się nie spodobać.

W 2019 roku słynny motyw muzyczny z czołówki „Gry o tron” zabrzmi po raz ostatni. Ludy Westeros zjednoczą się, by stoczyć największą bitwę w historii serialu – z hordą nieumarłych, która przedarła się przez mur w finałowym odcinku 7. sezonu produkcji. Ile ofiar pochłonie ostateczna wojna, kto zdradzi i jak zakończy się trwająca od 2011 roku saga? Przekonamy się dopiero w przyszłym roku. Jednak Kit Harrington ostrzega już teraz - możemy nie być zadowoleni.

Zakończenie „Gry o tron” rozczaruje fanów?

Wcielający się w postać Jaimego Lannistera Nikolaj Coster-Waldau obiecywał jakiś czas temu, że finał „Gry o tron” usatysfakcjonuje fanów. Kit Harrington, znany również jako Jon Snow, nie jest aż tak optymistyczny. W wywiadzie dla MTV News powiedział:

Myślę, że seriale rozciągające się na osiem, dziewięć lat są niesamowicie trudne do zakończenia. Więc wiem, że nie wszyscy będą zadowoleni.

Problem z „właściwym” zakończeniem serii wyjaśnił na przykładzie innych uwielbianych przez widzów produkcji:

Nie jesteś w stanie zadowolić wszystkich. Moje ulubione seriale to „Rodzina Soprano” i „Breaking Bad”, które skończyły się w sposób, jaki nigdy cię nie usatysfakcjonuje.

To prawda, że trudno dogodzić każdemu. Jednak finały wspomnianych przez Haringtona produkcji zostały docenione przez publiczność i krytykę. W przeciwieństwie do wielu innych słynnych seriali, które skończyły się koszmarnie. Którą drogą podążą twórcy „Gry o tron” i jak zostanie zapamiętany finał serialu? Przekonamy się w 2019 roku.

Natalia Hluzow Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.