10 rockowych i metalowych coverów George'a Michaela

Jakub Gańko
26.01.2017 13:22
10 rockowych i metalowych coverów George'a Michaela Fot. kadr z wideo + Bóg Pejnta

Posłuchajcie ostrzejszych wersji niezapomnianych przebojów George'a Michaela i Wham!, w tym „Careless Whisper”, „Faith” i „Last Christmas”.

W styczniu 2017 roku minął miesiąc od niespodziewanej śmierci George'a Michaela, która poruszyła cały świat muzyczny w święta Bożego Narodzenia w 2017 roku. Z tej okazji postanowiliśmy uczcić pamięć o wokaliście Wham! prezentując jego największe przeboje... w nieco bardziej przystającym do rockowych upodobań stylu.

Siłą rzeczy zestawienie zdominowały niezliczone interpretacje „Careless Whisper”, bez którego do dziś nie wyobraża sobie funkcjonowania żadna szanująca się stacja radiowa grająca popowe evergreeny. Nie zabrakło też jednak solowych szlagierów Michaela i utworów z jego późniejszej kariery.

Zobaczcie sami, jak brzmi jego twórczość na rockowo i metalowo.

1. Seether - Careless Whisper

Twórcy „Fine Again” sięgnęli po klasyczną kompozycję Wham! niejako w ramach żartu. Fani prosili ich o nagranie kawałka specjalnie na Walentynki - no i dostali za swoje, metalowym wydaniem ckliwej ballady. Cover znalazł się później w dwóch wersjach na reedycjach płyty „Finding Beauty in Negative Spaces”.

2. Limp Bizkit - Faith

Często bywa tak, że debiutująca kapela sięga po znany kawałek, nagrywa jego cover... i potem już żyje przez resztę kariery w jego cieniu. Tak na szczęście nie było w przypadku Limp Bizkit, który już na „Three Dollar Bill, Y'all” powiązał solowy przebój George'a Michaela z krzykiem Freda Dursta. Wieść gminna niesie, że twórca oryginału nienawidził tej wersji „Faith”.

3. NXT DMNSN - Careless Whisper

To metalowe wykonanie „Careless Whisper” przekonuje, że saksofonowy motyw, który tak doskonale kojarzymy z oryginału, świetnie się sprawdza również jako melodia gitarowa. Do tego dochodzą grzmiące riffy i pełen gotyckiej wręcz przestrzeni wokal w przejmujących zwrotkach.

4. Mallory Switch - Freeek!

Wydany w 2002 roku singiel zadziwił wszystkich. George Michael jawnie nawiązywał do industrialnych brzmień i cyberpunkowej estetyki, których wcześniej raczej nikt by z nim nie kojarzył. Nic dziwnego, że industrialna Mallory Switch postanowiła sięgnąć po ten właśnie kawałek. Śpiewany przez kobietę nabiera zupełnie nowego sensu.

5. Leo Moracchioli - Wake Me Up Before You Go-Go

W tym zestawieniu nie mogło oczywiście zabraknąć jednego z naszych ulubionych YouTuberów. Leo specjalizuje się w przerabianiu na metal przebojów z każdej szufladki czasowej i gatunkowej. Tutaj podobnie udało mu się podejść do oryginału z energią i typowym dla niego humorem.

6. Death In Rome - Careless Whisper

Jeśli wyczuwacie w oryginalnej wersji „Careless Whisper” pokłady melancholii, sprawdźcie wykonanie Death In Rome. Nihilistyczna pustka otoczona w neofolkowe brzmienia i złowrogie sample z filmu „Wysłannik przyszłości” z Kevinem Costnerem może dosłownie przytłoczyć.

7. OHP - Faith

Jeśli nie przepadacie za stylem Freda Dursta, być może ta interpretacja „Faith” bardziej przypadnie Wam do gustu. Wykonanie YouTubera jest dość oszczędne, ale ma w sobie odpowiedniego pazura, a zachrypły wokal dodaje mu rozpoznawalnego klimatu i oryginalnego charakteru. Poczekajcie na solówkę!

8. Kiara Rocks - Careless Whisper

Zniesiecie jeszcze jedną wersję „Careless Whisper”? W wykonaniu brazylijskiej formacji Kiara Rocks kawałek ten nabiera innego, bardziej motorycznego charakteru niż w poprzednich interpretacjach. Swoje robi również charakterystyczna maniera wokalisty, Cadu Pelegriniego. Autentycznie może się podobać!

9. StereoType O Negative - Last Christmas

Oczywiście nie mogło tu zabraknąć jakiegoś coveru jednego z najsłynniejszych świątecznych szlagierów. Co prawda Type O Negative nigdy nie ośmielił się go scoverować, tutaj jednak udało się idealnie oddać styl tej grupy. Nawet wokalista brzmi totalnie jak śp. Peter Steele, naśladując jego transylwańską manierę i złowrogi szept. Cover jakby żywcem wyjęty z „Bloody Kisses”.

10. Federico Mondelli - Amazing

Na koniec coś naprawdę zdumiewającego. Chociaż ten YouTuber w swoim wykonaniu jednego z ostatnich wielkich przebojów George'a Michaela sięgnął wyłącznie po gitarę akustyczną, emocje i przejęcie, jakie włożył w interpretację wokalną, robią niesamowite wrażenie. W takim wydaniu ten kawałek nabiera zupełnie nowej energii.

A jaki jest Wasz ulubiony cover George'a Michaela?

Jakub Gańko Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.